Podkarpacie

Nie żyją dwie osoby po tragicznym wypadku w miejscowości Jadachy na Podkarpaciu. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowy doszło do zderzenia szynobusa z samochodem osobowym.

W nocy z poniedziałku na wtorek we wschodniej i południowej Polsce temperatura spadnie poniżej zera, w górach drogi mogą być oblodzone. W ciągu dnia w kotlinach karpackich spaść może nawet 10 cm śniegu. IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia.

Chuligańskie wybryki niewiele mają wspólnego z podtrzymywaniem zwyczaju jakim jest "Śmingus-dyngus". Podkarpacka policja ostrzega przed możliwymi konsekwencjami.

Spowodowanie kolizji i jazda w stanie nietrzeźwości, to zarzuty, jakie usłyszał 44-letni mężczyzna.

Sąd Rejonowy w Sanoku zastosował 3 miesiące tymczasowego aresztu dla 37-letniego kierowcy volkswagena, podejrzanego o spowodowanie wypadku śmiertelnego w Komańczy na Podkarpaciu. Mężczyzna był nietrzeźwy i uciekł z miejsca zdarzenia.

Do naszej redakcji wpłynął list rzeszowskich radnych z klubu Platformy Obywatelskiej. Wskazują w nim oni na potrzebę zakupu przez władze Rzeszowa nowoczesnego sprzętu do przesadzania drzew.

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w Komańczy.

Podkarpaccy Terytorialsi wzięli udział w interoperacyjnym szkoleniu z wojskami operacyjnymi i 82 Dywizją Powietrznodesantową (USA). Żołnierze 3. Podkarpackiej Brygady OT podczas szkolenia taktyczno-ogniowego na poligonie w Nowej Dębie prowadzili ogień z wyrzutni ppk Javelin. Pociski te z sukcesami stosowane są przez wojska ukraińskie w starciach z Rosjanami.

Podkarpaccy policjanci prowadzili działania pod nazwą „Trzeźwe popołudnie”. Funkcjonariusze skontrolowali w tym czasie ponad 10 tys. kierowców.