Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Rząd ma problem z KPO. PSL oczekuje odblokowania unijnych środków

Podziel się
Oceń

O problemach samorządów - małych Ojczyzn - z powodu braku środków z Krajowego Planu Odbudowy, alarmowali w niedzielne popołudnie (16.07.) działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Rząd ma problem z KPO. PSL oczekuje odblokowania unijnych środków
Na zdjęciu od lewej: Piotr Zgorzelski, wicemarszałek sejmu, Józef Zych - honorowy prezes PSL i Adam Dziedzic - prezes ludowców na Podkarpaciu.

Źródło: Łukasz Kotulak/ Halo Rzeszów

Podczas wspólnej konferencji prasowej w budynku Zespołu Szkół Licealnych w Leżajsku im. Bolesława Chrobrego, o tym ile Polacy, czy samorządy, tracą pieniędzy na nieudolności rządu Prawa i Sprawiedliwości, w zakresie odblokowania  unijnych środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy, mówili parlamentarzyści i samorządowcy PSL, a wśród nich: Piotr Zgorzelski - wicemarszałek sejmu, Adam Dziedzic - prezes PSL na Podkarpaciu, Józef Zych - były poseł, marszałek sejmu i honorowy prezes ludowców oraz inni działacze z woj. podkarpackiego. 

PRZECZYTAJ TAKŻE:

"Daliśmy pomocną rękę PiS-owi, a KPO dalej nie ma!"

- Rząd nie jest w stanie absorbować środków z Krajowego Programu Odbudowy. To modernizacyjna kroplówka dla wielu samorządów. W innych krajach Unii Europejskiej środki z tego funduszu już prosperują, a nawet są rozliczane. Mają one też znaczenie antyinflacyjne, ale niestety nie w Polsce. - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski.  - Kiedy umożliwiliśmy przeprowadzenie przez parlament jednego z kamieni milowych, prezydent skierował ustawę o sądownictwie do Trybunału Konstytucyjnego. Niestety jego sędziowie rozgrywają polityczne wojenki pomiędzy sobą, a tracą na tym tylko i wyłącznie Polacy! - alarmował parlamentarzysta. - Nikt, podejrzewam, ze nawet i rząd, nie spodziewał się, że prezydent Duda odeśle ustawę o zmianie w sądownictwie, likwidującą tzw. Izbę Dyscyplinarną, odeśle do marionetkowego trybunału - stwierdził Piotr Zgorzelski. 

Do tej pory Polska zapłaciła już za 2 mld 800 mln zł, za nieprzestrzeganie wyroków TSUE dot. kopalni w Turowie i Izby Dyscyplinarnej. - Za t pieniądze można by wybudować 14 tys. kilometrów chodników, 1000 km dróg gminnych, szpital kliniczny, trzy szpitale powiatowe, kupić 950 tys. laptopów dla polskich dzieci, zbudować 550 przedszkoli lub żłobków  - mówił prezes podkarpackiego PSL Adam Dziedzic. - Dziś PiS chwali się, że stać nas na wszystko, a słyszymy, że np. zabierając policjantom czajniki elektryczne, żeby oszczędzać prąd - dodawał. 

Adam Dziedzic, pełniący funkcję wójta gm. Świlcza zwracał uwagę, że kierowany przez niego samorząd "składał kolejny wniosek na rewitalizacje zabytków, chcąc, w otrzymanej od kościoła w Świlczy plebanii, zrobić publiczny żłobek". Ostatecznie, jak przekazywał w Leżajsku, "gmina nie otrzymała żadnego wsparcia od rządu". - Polska straciła 3 miliardy złotych, a nikt nie ponosi za to odpowiedzialności! - wskazywał.

Piotr Zgorzelski w Leżajsku zwracał też uwagę, że po raz pierwszy w historii wolnej Polski, wybory parlamentarne obserwowane będą przez misję OBWE. - To wstyd dla Polski, że OBWE czy Parlament Europejski, zwracają uwagę na możliwe naruszenia w demokracji. Rodacy głosujący za granicą nie mają pewności, że ich głosy będą brane pod uwagę, bowiem w nowelizacji ustawy o kodeksie wyborczym, komisje wyborcze mają 24 godz. na policzenie głosów - opisywał, dodając, że: "istnieje obawa, że zagraniczne obwodowe komisje wyborcze mają o wiele więcej pracy przy rozliczeniu wyborów, stąd mogą nie zdążyć". 

Symboliczne wystąpienie Józefa Zycha

- W Leżajsku w mieście, z którego pochodzi Józef Zych, jestem po raz pierwszy. Chciałbym podziękować Panu marszałkowi, który brał czynny udział w tworzeniu Konstytucji. Brał on też udział w drodze Polski do Unii Europejskiej czy NATO - przekazał wicemarszałek Piotr Zgorzelski.

 Dziś, jak patrzymy na scenę polityczną, to widzimy, ze mamy dwie Polski. Wzajemne zarzuty, oskarżania. Co chwilę wymienia się słowo "konstytucja" - mówił Józef Zych, były parlamentarzysta, marszałek sejmu, członek Trybunału Stanu, współtwórca polskiej Konstytucji. fot. Łukasz Kotulak/ Halo Rzeszów

- Wyjeżdżałem stąd po liceum i po wielu latach tu wróciłem. Czuję, że jest taka potrzeba. Dziś, jak patrzymy na scenę polityczną, to widzimy, ze mamy dwie Polski. Wzajemne zarzuty, oskarżania. Co chwilę wymienia się słowo "konstytucja" - mówił Józef Zych, były parlamentarzysta, marszałek sejmu, członek Trybunału Stanu, współtwórca polskiej Konstytucji. - Każdy rozumie ją po swojemu - mówił, odnosząc się do dzisiejszych wydarzeń, gdzie rozgrywki pomiędzy PiS-em, a PO są znaczące. -  Ale to dokument, który jest autorstwa Narodu. To Polacy mają prawo o niej decydować. - mówił Józef Zych, który zwracał uwagę, na "szarganie" Konstytucją, która jest najważniejszym dokumentem w państwie demokratycznym.

Zych wskazywał, że samo tworzenie obecnie funkcjonującej Konstytucji nie było łatwe. - Kościół miał swój projekt, papież Polak - Jan Paweł II swój. Parlament proponował zaś inne rozwiązania - mówił. Były marszałek sejmu zauważył też, że aż 13 razy spotykał się bezpośrednio z Janem Pawłem II w tworzeniu najważniejszego dokumentu demokratycznego państwa. 

Po konferencji prasowej politycy udali się na spotkanie z miejscowym aktywem PSL. Nasza kamera też tam była. Zobacz nagranie:


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama