W sobotę przed godziną 11:00 dyżurny stalowowolskiej policji otrzymał zgłoszenie o słyszanych strzałach w okolicach al. Jana Pawła II. Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili, że tylna szyba zaparkowanego samochodu marki Mitsubishi została uszkodzona.
Policjanci szybko ustalili mieszkanie, z którego prawdopodobnie padły strzały. Mimo początkowych problemów z uzyskaniem dostępu, funkcjonariuszom udało się wejść do mieszkania, gdzie zastali pięciu mężczyzn. Wszyscy zostali zatrzymani i przewiezieni na komisariat.
Usłyszeli zarzuty
W toku śledztwa ustalono, że za oddawanie strzałów odpowiedzialni byli dwaj mężczyźni w wieku 23 i 34 lat. Obaj usłyszeli zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia innej osoby oraz uszkodzenia mienia. Starszy z mężczyzn dodatkowo odpowie za posiadanie broni pneumatycznej.
Za popełnione czyny grozi im kara pozbawienia wolności do 3 lat za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia oraz do 5 lat za uszkodzenie mienia. Prokurator zastosował wobec obu mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
Okazało się również, że jeden z mężczyzn, który ukrywał się w mieszkaniu, był poszukiwany do odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności.
Apel policji
Policja apeluje o rozsądne korzystanie z broni pneumatycznej oraz o przestrzeganie przepisów. Oddawanie strzałów w miejscach publicznych jest niebezpieczne i może prowadzić do poważnych konsekwencji.
Napisz komentarz
Komentarze