W zeszłą niedzielę w G2A Arena w Jasionce odbyła się wojewódzka konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości. Oprócz podkarpackich polityków i działaczy tej partii głównym gościem był prezes PiS Jarosław Kaczyński. To wtedy wicepremier chwalił się, że rząd PiS doprowadził do olbrzymiego spadku ubóstwa wśród dzieci.
- Jak myśmy zaczynali rządzić, to 30 procent dzieci było zagrożonych nędzą i byliśmy na jednym z ostatnich miejsc w Europie. W tej chwili (ubóstwo - przypis red.) jest niewielkie, ponad 3, a być może już tylko 3 procent - mówił. Z tymi słowami nie zgodził się lubelski kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmu Paweł Nakonieczny, który złożył pozew w trybie wyborczym. Polityk wskazał, że wypowiedź Kaczyńskiego jest nieprawdziwa, na co wskazują dane Eurostatu.
Zgodnie z nimi, dzieci zagrożonych ubóstwem w Polsce było w 2015 roku - 26,8 proc., w 2016 - 23,5 proc., w 2017 - 17,8 proc., w 2018 - 16,9 proc., w 2019 - 16,2 proc., w 2020 - 16,1 proc., w 2021 - 16,5 proc. i w 2022 - 16,7 proc.
Sąd Okręgowy w Lublinie przyznał rację Pawłowi Nakoniecznemu, powołując się na te same dane. Wskazał też, że średnia unijna wynosi 24,7 proc. Polska w rankingu państw UE w tej kwestii zajmuje siódme miejsce wśród 27 krajów Unii.
Rzeczniczka Sądu Okręgowego w Lublinie sędzia Barbara Markowska w rozmowie z TOK FM powiedziała, że zgodnie z decyzją sądu PiS musi przestać podawania nieprawdziwych informacji i musi zamieścić sprostowanie.
- Chodzi o sprostowanie wcześniej wskazanej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego poprzez opublikowanie na stronach portalu Onet prawdziwych danych z Eurostatu, w terminie 48 godzin od uprawomocnienia się orzeczenia - mówi Markowska.
Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości na zamieszczenie sprostowania ma 24 h od wydania sądowego postanowienia. W tym samym czasie może też odwołać się od decyzji sądu.
Napisz komentarz
Komentarze