Jak poinformował w piątek bryg. Marcin Betleja, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie strażacy w naszym regionie wyjeżdżali 120 razy do usuwania skutków nawałnic. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych drzew oraz gałęzi leżących na jezdniach, chodnikach, posesjach i liniach energetycznych, pompowaniu wody z zalanych piwnic czy udrożnianiu przepustów drogowych. - W 16 przypadkach pomagaliśmy zabezpieczyć uszkodzone dachy na budynkach gospodarczych i mieszkalnych - przekazał rzecznik.
Ranna kobieta
-Tuż przed godziną 18, na kobietę przechodzącą leśnym, turystycznym szlakiem w Rymanowie-Zdroju, spadło złamane drzewo - poinformował bryg. Marcin Betleja, dodając, że "poszkodowana została zabrana do szpitala". - Przez gwałtowne porywy wiatru, na przechodzącą kobietę spadło część drzewa. Turystka doznała urazu głowy i trafiła do szpitala - przekazał portalowi Krosno112.pl mł. asp. Arkadiusz Pałys z Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
Najwięcej interwencji strażacy odnotowali w powiatach: dębickim, jasielskim i stalowowolskim.
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w piątek też możemy spodziewać się groźnych burz. Towarzyszyć im może silny deszcz, możliwy także grad. Dodatkowo podczas nawałnic może silnie wiać.
Napisz komentarz
Komentarze