Przepiękna pogoda zachęca do niedzielnych spacerów. Ci, którzy przechodzić dziś będą w okolicy skrzyżowania ul. Kościuszki i 3 maja, zobaczą nieszablonowe makiety polityków partii rządzącej. To inicjatywa polityków Platformy Obywatelskiej, która ma na celu zwrócenie uwagi na skalę dorabiania się na przynależności do ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. Dzięki licznym znajomościom - jak uważają działacze PO - często nieposiadające kompetencji osoby, zasiadający w państwowych spółkach, zarabiają krocie.
Dorobili się dzięki rządom PiS
- Chcemy pokazać, jak jedni pracują, a drudzy zarabiają. Jeżeli na te postacie popatrzy nauczyciel, pracownik samorządowcy, czy nawet pracownik cywilny policji, zastanowią się oni, czy warto się uczyć, zdobywać wykształcenie, czy po prostu lepiej jest zdobyć legitymację partyjną - zaczął konferencję w Rzeszowie Zdzisław Gawlik, przewodniczący podkarpackiej Platformy Obywatelskiej.
W Rzeszowie Aleję Milionerów PiS otworzył Jarosław Kaczyński - jako "ojciec" skrupulatnego okradania Polaków. Dalej mogliśmy zobaczyć Maksa Kraczkowskiego -byłego posła, szefa młodzieżówek PiS, obecnie przewodniczącego rady nadzorczej Kredobanku i PKO Leasing, wcześniej wiceprezesa PKO BP. W prosty sposób dorobił się blisko 9,5 mln zł.
Tuż za nim stanęła makieta ojca Tadeusza Rydzyka, który z rządowej kasy przytulił 325 mln zł, na różnego typu inwestycje i projekty, które niekiedy nie zostały nawet rozpoczęte. W rzeszowskiej Alei Milionerów PiS zobaczyliśmy także Daniela Obajtka - prezesa Orlenu, który zarobił 7 mln 200 tys. zł; Małgorzatę Sadurską - byłą posłankę, dziś członka zarządu PZU i PZU Życie, która zgarnęła 9,2 mln zł wynagrodzenia i Janusza Kowalskiego - wiceministra rolnictwa, który jako polityk partii Zbigniewa Ziobry, dorobił się blisko 2,5 mln zł. - To tylko kilka najważniejszych osób, ale jest ich zdecydowanie więcej - podkreślał Gawlik, dodając, że jedno z pytań referendalnych dot. prywatyzacji polskich zakładów, to przygotowywanie gruntu pod dalsze okradanie Polaków. - Może prezes Jarosław Kaczyński chce, żeby takich państwowych spółek było więcej, żeby było gdzie "upychać" partyjnych działaczy i wyciągać z nich olbrzymie pieniądze? - pytał retorycznie.
Drożyna dobija Polaków, a PiS napycha swoje kieszenie
- Ta aleja jest wyznacznikiem tego, jak PiS interpretuje to, co dla Polaków jest ważne. Mają nie tylko napchane kieszenie, ale też gęby pełne frazesów. Nie myślą o normalnych ludziach - mówiła Krystyna Skowrońska, posłanka Koalicji Obywatelskiej. Ta zwracała uwagę na wciąż panującą drożyznę, zauważając, że tymczasem na oddziałach Narodowego Banku Polskiego możemy zobaczyć kolejne banery sugerujące, że "jest świetnie". - Ludzie każdego dnia idąc na zakupy, patrzą, ile pieniędzy mają w kieszeni, a tych jest coraz mniej - przekazywała parlamentarzystka. Zwracała ona tez uwagę na to, że wciąż Polska nie dostała unijnych pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy.
- To oligarchowie typu wschodniego, to pajęczyny, które po nitce zatrudniają swoje rodziny. Chcemy powiedzieć "stop temu nepotyzmowi"- mówiła natomiast Jolanta Kaźmierczak, wiceprezydentka Rzeszowa, zauważając, że po słynnej już rolce "tłustych kotów PiS", Aleja Milionerów to kolejna akcja mająca uświadomić zwykłych Polaków o haniebnych działaniach polityków partii rządzącej.
Głos młodych wyborców jest bardzo ważny
- W tak ważnym momencie dla naszego kraju, postanowiłam stanąć po tej jedynej dobrej stronie - mówiła na koniec konferencji prasowej polityków Koalicji Obywatelskiej Marta Kabara-Dziadzosz, przedsiębiorczyni i działaczka społeczna. - Stoję tu (z politykami i działaczami KO - przyp. redakcja), bo mam pewność, że prawa kobiet, los przedsiębiorców i młodych ludzi będzie w dobrych rękach - wskazywała. Kabara-Dziadosz zwróciła się też z apelem do najmłodszych wyborców, aby "nie wierzyli tym, którzy obiecują, że nie będziecie płacić podatków. - Kobiety Nie wierzcie w to, że dostanie coś za to, że oddacie swoje prawa - dodawała, odnosząc się do programu skrajnej prawicy.
Aleja Milionerów PiS będzie na ul. Kościuszki w Rzeszowie w niedzielę do godz. 17. Politycy Koalicji Obywatelskiej deklarują, że makiety jeździć będą w ciągu najbliższych dni po całym regionie.
Napisz komentarz
Komentarze