Zdarzenie miało miejsce 14 marca, gdy młody mężczyzna, uciekając przed chcącymi go wylegitymować policjantami, wskoczył do rzeki w pobliżu Mostu Lwowskiego w Rzeszowie.
Ciało 17-latka w jednym z zatorów na rzece Wisłok odnaleźli płetwonurkowie, Zwłoki znajdowały się 5 km od Rzeszowa pod wodą w zwałowisku drzewnym.
Policja potwierdziła wyłowienie ciała młodego mężczyzny. "Ciało zostało wyłowione w pobliżu mostu kolejowego w Rzeszowie, w sobotę około godz. 12." - poinformował Bartosz Wilk z zespołu prasowego KWP w Rzeszowie.
Śledztwo w tej sprawie z art. 151 kk, który mówi: "kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5", prowadzi Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszowa.
Napisz komentarz
Komentarze