Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama networkpower, targi pracy
Reklama Powiat Rzeszowski

Uwaga! Dzikie zwierzęta na drogach! W Górnie dostawczak zderzył się z sarną. Ucierpiał 50-letni kierowca

Podziel się
Oceń

Niemal codziennie dyżurny miejski policji w Rzeszowie otrzymuje zgłoszenia o zdarzenia drogowych z udziałem dzikich zwierząt. Jak groźne może być w skutkach takie zdarzenia, przekonał się kierujący dostawczym Fiatem. Na szczęście życiu 50-latka nic poważnego nie zagraża.
Uwaga! Dzikie zwierzęta na drogach! W Górnie dostawczak zderzył się z sarną. Ucierpiał 50-letni kierowca
Miejsce zdarzenia.

Źródło: KWP Rzeszów

Do tego zdarzenia doszło wczoraj, po tuż po godz. 10 w Górnie. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, 50-letni kierujący Fiatem Ducato, mieszkaniec powiatu kraśnickiego, na ulicy Rzeszowskiej zderzył się z sarną, po czym stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Poszkodowany, z uwagi na obrażenia, został przetransportowany do szpitala. Zwierzę, które brało udział w tym zdarzeniu, nie przeżyło.

Rzeszowscy policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach przebiegających przez łąki, pola i lasy oraz wszędzie tam, gdzie obowiązuje znak A18-b.

- Przypominamy także, że w razie kolizji z dzikim zwierzęciem, na kierowcy ciąży obowiązek powiadomienia o tym odpowiednich służb - policję lub straż miejską, gdy do zdarzenia doszło do niego w mieście. Obowiązki te regulują przepisy ustawy o ochronie zwierząt. Chociaż jej zapisy mówią, że prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb, w żadnym wypadku nie należy podchodzić do zwierzęcia, dotykać go lub karmić. Nawet wtedy, gdy zwierzę nie rusza się i wydaje nam się, że jest martwe. Należy pamiętać, że zranione zwierzę cierpi, a jego reakcja na naszą obecność może być gwałtowna i niebezpieczna dla człowieka - apeluje podkom. Magdalena Żuk, oficer prasowa rzeszowskiej policji. 

Do zdarzeń drogowych z udziałem dzikich zwierząt dochodzi najczęściej w godzinach porannych lub nocnych, na drogach, które biegną wzdłuż pól uprawnych, łąk lub lasów. Pamiętajmy, że znak A18-b „Uwaga dzikie zwierzęta” występuje w tych miejscach, gdzie dzikie zwierzęta żyją lub żerują.  Widząc znak A18-b warto zachować odpowiednią prędkości, a nawet ją zminimalizować. W momencie, gdy zwierzę wyskoczy na drogę, będziemy mieli możliwość bezpiecznego zahamowali lub ominięcia go.   

Jeżeli już dojdzie do kolizji ze zwierzęciem, należy:

  • zabezpieczyć miejsce zdarzenia
  • wezwać odpowiednie służby
  • w miarę możliwości zjechać na pobocze i jak najszybciej wystawić trójkąt ostrzegawczy,
  • udzielić pomocy osobom rannym,
  • pod żadnym pozorem nie dotykać, nie przemieszczać i nie usuwać z jezdni potrąconego lub martwego zwierzęcia.

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KrzyśTreść komentarza: Ajaja, aż kilka pojazdów uszkodziła ?? Tragedia.. Ewidentnie to będzie jej najdroższe parkowanie w życiu hahahaData dodania komentarza: 17.10.2024, 10:37Źródło komentarza: Groźny karambol na Podpromiu w Rzeszowie. 46-latka zapłaci srogi mandat [ZDJĘCIA]Autor komentarza: CiekawyTreść komentarza: A kierująca była trzeźwa? Czy naćpana i nachlana do oporu? O tym już nie wspomniano. Patrząc na zdjęcia to był rajd na pełnym gazie odbijając się z prawej na lewo od ścian i samochodów...Data dodania komentarza: 17.10.2024, 10:15Źródło komentarza: Groźny karambol na Podpromiu w Rzeszowie. 46-latka zapłaci srogi mandat [ZDJĘCIA]Autor komentarza: WilczyskinTreść komentarza: Ja tam czekałem, ale myślałem że potrwa to chwilę dłużej 🙂Data dodania komentarza: 14.10.2024, 13:10Źródło komentarza: Znany youtuber Budda zatrzymany przez CBŚP! Szok w świecie influencerówAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: teraz orlen nie ma strat, to są straty po poprzednikach którzy wmówili opini społecznej że zarabiaja miliardy. Zarabiali tylko nie orlen a mocodawcyData dodania komentarza: 14.10.2024, 09:57Źródło komentarza: Trwają kontrole i audyty w Orlenie. Skierowano 8 zawiadomień do prokuratury; w tle Daniel ObajtekAutor komentarza: KierowcaTreść komentarza: Oczywiście najlepiej zwalić winę na kierowców. Nawet jak ktoś skopał konfigurację sygnalizacji świetlnej. Tu chyba jest skrzyżowanie ulicy Warszawskiej z Myśliwską. Na filmie widać, że pojazdy od strony miasta dostają zieloną strzałkę do skrętu w lewo, a jednocześnie zaraz za skrzyżowaniem zapala się czerwona sygnalizacja na przejeździe kolejowym. Pierwszy pojazd się zatrzymuje. Gdyby zatrzymały się kolejne pojazdy zablokowałyby całkowicie połowę skrzyżowania na dłuższy czas (oczekiwanie na pociąg trwa chwilę). Oczywiście kolejne pojazdy nie powinny wjeżdżać na skrzyżowanie, jeżeli nie mogą kontynuować jazdy za nim. Ale w takich przypadkach to jest bez sensu. To jak robienie celowych pułapek na kierowców. Sprawa do pilnej poprawy działania sygnalizacji świetlnej a nie publikowania zdjęć i ganienia kierowców. Szczególnie przez PKP PLK które zapewne, przynajmniej częściowo, jest winne takiego a nie innego działania sygnalizacji świetlnej na tym układzie skrzyżowania i przejazdu kolejowego. Wstyd redakcja.Data dodania komentarza: 10.10.2024, 11:40Źródło komentarza: Niebezpieczny incydent na przejeździe kolejowym w Rzeszowie [FILM]Autor komentarza: DanutaTreść komentarza: dlaczego teraz Orlen ma takie duże straty , dopiero teraz dorwali się złodzieje.Data dodania komentarza: 8.10.2024, 18:30Źródło komentarza: Trwają kontrole i audyty w Orlenie. Skierowano 8 zawiadomień do prokuratury; w tle Daniel Obajtek
Reklama
Reklama
Reklama