Prowokacja rosyjska na budynku biura ARiMR w Przemyślu? Adam Dziedzic, poseł PSL: ktoś chce nas poróżnić

Kilka dni temu, w rozmowie z liderem podkarpackich ludowców Adamem Dziedzicem poruszyliśmy szereg kluczowych kwestii dotyczących relacji polsko-ukraińskich, polityki historycznej, a także słów prezydenta Andrzeja Dudy i prezesa PSL, Władysława Kosiniaka-Kamysza. Poseł Dziedzic jasno odniósł się do konieczności przeprowadzenia ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej, a także podkreślił, że Polska powinna twardo bronić swojej racji stanu.

W poniedziałek przed południem prezes podkarpackiego Polskiego Stronnictwa Ludowego Adam Dziedzic zwołał konferencję prasową, która jest pokłosiem aktu wandalizmu. W sobotę na drzwiach wejściowych biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Przemyślu pojawiły się antybanderwoskie napisy, namalowane sprayem. 

Zawiadomienie o zniszczeniubudynku wpłynęło do przemyskich policjantów w sobotę 5 października. - Prowadzone jest postępowanie pod kątem uszkodzenia mienia. To wstępna kwalifikacja - poinformowała Halo Rzeszów asp. Joanna Golisz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. Jak dodała, policjanci prowadzą dalsze czynności zmierzające do ustalenia sprawców tych działań.

Rzeź Wołyńska – nierozwiązana kwestia historyczna

- W naszej ocenie te sprawy wywołane są przede wszystkim próbą poróżnienia narodu polskiego i ukraińskiego. Być może to jest też sprawa prowokacji sił rosyjskich tak, aby nie można było rzeczywiście dojść do konsensusu - mówił w poniedziałek poseł Adam Dziedzic. 

Parlamentarzysta zauważył też, że "te incydenty, bo tak pewnie można byłoby to nazwać, przybierające niestety ostatnio trochę więcej na sile, to być może jest też próba wyrażenia niechęci co do braku porozumienia i rozwiązania m.in. spraw dotyczącej Rzezi Wołyńskiej". 

Dziedzic przypomniał, że Rzeź na Wołyniu, w której zginęło od 50 do 120 tysięcy Polaków, to sprawa, którą należy rozwiązać politycznie, a nie tylko historycznie. Zacytował wypowiedź wicepremiera i prezesa PSL, Władysława Kosiniaka-Kamysza, który podkreślił, że Ukraina musi rozwiązać kwestię Wołynia, jeśli chce wejść do Unii Europejskiej. 

- Wicepremier Polskiego Rządu, Minister Obrony Narodowej i Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział jasno, jeżeli Ukraina chce wejść w struktury Unii Europejskiej, sprawa Wołynia musi zostać rozwiązaniem - wskazał lider podkarpackich ludowców. 

Zwrócił również uwagę na różnorodność opinii na ten temat w polskiej polityce, w tym na ostrożniejsze stanowisko prezydenta RP. Dziedzic podkreślił, że Polska nie może dłużej czekać i powinna stanowczo domagać się rozwiązania tej kwestii.

- 30 lat ponad funkcjonujemy w nowej formule, a nie jesteśmy w stanie dzisiaj zadbać i zawalczyć o godność tych ludzi, którzy są w bezimiennych dołach i powiem wprost, po prostu zostali wdeptani w ziemię - mówił podkarpacki poseł PSL.

Adam Dziedzic zapewnił, że wciąż jest za wszelkimi działaniami pomocowymi dla walczącej z rosyjskim agresorem Ukrainy. Jak mówił, mimo to "musimy pamiętać o tym, co ważne i istotne z punktu widzenia tych ludzi, którzy zostali zamordowani. I to jest to przesłanie, o które wnosimy".

Podsumowanie działań PSL w obszarze rolnictwa

Drugą część konferencji poseł Dziedzic poświęcił podsumowaniu działań PSL w obszarze rolnictwa, zwracając uwagę na konkretne inicjatywy, jakie podjęto w ciągu ostatniego roku od wyborów. Choć nowy rząd nie działa jeszcze nawet rok, PSL uznało za konieczne przedstawienie dotychczasowych osiągnięć w obszarze, który jest dla nich kluczowy.

Budżet na rolnictwo na rok 2025 wynosi 85 miliardów złotych, co oznacza wzrost o 9 proc. w stosunku do roku 2024. 

Dziedzic wymienił środki przeznaczone na pomoc rolnikom, w tym wsparcie dla poszkodowanych przez przymrozki, gradobicie oraz inne niekorzystne zjawiska atmosferyczne, jak susza. Przykładem jest pomoc w wysokości 6 tysięcy złotych za hektar dla rolników, którzy ucierpieli w wyniku gradobicia w województwie podkarpackim. Łącznie na te cele przeznaczono 470 milionów złotych.

Poseł przypomniał również o wsparciu dla producentów zbóż i kukurydzy, na które przewidziano miliardy złotych, oraz o zwrocie podatku akcyzowego dla rolników korzystających z oleju napędowego. 

- Pomoc dla producentów rolnych, wypłaty z budżetu krajowego, wyniosły już 7 miliardów złotych - wskazał Dziedzic.

Parlamentarzysta wspomniał także o nowych rozwiązaniach prawnych dotyczących kół gospodyń wiejskich, które teraz mogą liczyć na równe wsparcie, bez względu na formę swojej działalności. - Wszystkie te formy kół gospodyń wiejskich, czy zrzeszone w formie pod tzw. kółkami rolniczymi, czy też bezpośrednio zarejestrowane w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnej będą mogły się ubiegać o wsparcie, bez względu na formę tej działalności i bez zmiany tej działalności, tak jak to miało miejsce wcześniej. Na ten cel przeznaczona jest kwota 157 mln zł - powiedział.

Dziedzic zaznaczył, że minister rolnictwa i rozwoju wsi, Czesław Siekierski, podjął działania mające na celu realizację postulatów rolników, m.in. w zakresie polityki zbożowej i Zielonego Ładu. Dzięki współpracy PSL z rządem udało się wypracować rozwiązania, które odpowiadają na potrzeby sektora rolniczego.