Do zaginięcia doszło w poniedziałek wieczorem, kiedy to po godzinie 21 dyżurny jarosławskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zniknięciu 23-latka. Mężczyzna, bez informowania opiekunów, oddalił się z placówki. Mundurowi natychmiast podjęli działania, mobilizując wszystkie dostępne patrole, które rozpoczęły poszukiwania.
Funkcjonariusze po otrzymaniu rysopisu zaginionego przystąpili do sprawdzania okolic szpitali, dworców, parków oraz innych miejsc, gdzie mężczyzna mógł się znajdować. Kluczowe okazało się działanie jednej z policjantek wydziału patrolowo-interwencyjnego, która dysponując numerem telefonu zaginionego, nawiązała z nim kontakt. Dzięki umiejętnej rozmowie udało się ustalić dokładne miejsce jego pobytu.
Informacje zostały natychmiast przekazane dyżurnemu, który skierował na miejsce patrol drogowy. Na jednym z przystanków autobusowych w Jarosławiu policjanci zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi. Okazało się, że był to poszukiwany 23-latek.
Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który przetransportował mężczyznę do placówki medycznej, gdzie trafił pod opiekę specjalistów. Szybka reakcja oraz współpraca różnych jednostek policyjnych przyczyniły się do szczęśliwego zakończenia poszukiwań.
Napisz komentarz
Komentarze