Do zdarzenia doszło w zeszły czwartek (11 lipca) po godzinie 23:00. Dyżurny stalowowolskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na jednym z przejazdów kolejowych w mieście może pracować nietrzeźwa osoba. Na miejsce natychmiast wysłano patrol policyjny.
Zgłaszający poinformował mundurowych, że podczas podjeżdżania do przejazdu, rogatki nagle zostały opuszczone. Po przejeździe pociągu kobieta obsługująca przejazd miała wyraźne problemy z jego obsługą, co wzbudziło jego niepokój.
Na miejscu policjanci zastali 25-letnią mieszkankę Stalowej Woli. Od kobiety wyraźnie czuć było alkohol. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w jej organizmie ponad 2 promile alkoholu.
O zdarzeniu mundurowi poinformowali dyżurnego ruchu kolejowego, który skierował na miejsce zastępstwo dla nietrzeźwej dróżniczki.
25-latka została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchana w sprawie pełnienia czynności związanych z bezpieczeństwem ruchu pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze