Stałem na ledwostkręcie z ul. Rejtana w ul. Popiełuszki i zobaczyłem w lusterku wstecznym jadący szybko samochód, biały opel combo, który tuż za moim zderzakiem przejechał przez pas zieleni, pod prąd, przez chodnik wjechał w ul. Popiełuszki. Za nim w pościgu brał udział biały osobowy peugeot - relacjonuje Pan Kamil, świadek zdarzenia.
Pościg przeniósł się dalej na Nowe Miasto w okolice restauracji Polonez. - Tam udział w pościgu brał nieoznakowany radiowóz, później znów akcja wróciła na ul. Popiełuszki - dodaje Pan Kamil.
- Biały peugeot 508 zajechał drogę białemu oplowi, co spowodowało zepchnięcie go na parking na zaparkowane samochody i doszło do zatrzymania przez policję, która błyskawicznie była na miejscu - relacjinuje Pan Kamil, który będąc na miejscu, nagrał też film z fragmentu akcji policji.
O szczegóły zdarzenia zapytaliśmy w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. - Policjanci kryminalni prowadzą swoje działania- ugina sprawę Bartosz Wilk z biura rzecznika KWP Rzeszów. Policjant nie chciał ani potwierdzić, ani zaprzeczyć żadnej z informacji, o którą pytaliśmy.
Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, chodziło o narkotyki! - - Policjanci rzucili gościa na glebę i znaleźli jakiś woreczek, mówili coś o narkotykach - mówi nam inny ze świadków zdarzenia.
Wiesz coś więcej na ten lub inny temat? Napisz do nas: [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze