– Dzięki bardzo dobrej współpracy z przewoźnikami i touroperatorami konsekwentnie rozwijamy naszą siatką połączeń, oferując coraz bardziej atrakcyjne kierunki dla naszych pasażerów. Jestem przekonany, że każdy znajdzie coś dla siebie, choć mnie osobiście najbardziej w tym roku cieszy Hiszpania, do której przymierzaliśmy się już od kilku lat i w końcu dopięliśmy swego – mówi Adam Hamryszczak, prezes Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów.
W środę przyleciał pierwszy samolot z hiszpańskiego Alicante. Ta trasa Ryanaira to absolutna nowość w ofercie irlandzkiego przewoźnika z podrzeszowskiego lotniska. Dlatego pierwszy przylot został przywitany salutem wodnym od Lotniskowej Służby Ratowniczo-Gaśniczej. Obłożenie pierwszych rejsów pokazuje, że może to być hit tegorocznego lata. Natomiast od 26 czerwca z biurem podróży TUI będzie się można udać na Majorkę.
Zbudowana w tym roku siatka czarterów z lotniska w Jasionce wygląda naprawdę imponująco i znów zanosi się na rekordowe lato, bo tygodniowo obsługiwanych będzie ponad 40 rotacji samolotów. Biura podróży oferują słoneczne trasy do Turcji, Egiptu, Grecji, Hiszpanii, Bułgarii, Albanii, Tunezji i Czarnogóry, w tym nowości - Izmir i wspomnianą Majorkę, czy powracającą po kilku latach Enfidhę. Niektóre destynacje są tak oblegane, że touroperatorzy zwiększają liczbę rotacji z podkarpackiego lotniska. Dla przykładu do Antalyi rok temu było 17, teraz jest 11, do Heraklionu - pięć zamiast dwóch-trzech, a do Burgas i Tirany - trzy a nie jedna.
Spory wybór będą mieć też osoby, które wolą same organizować wypoczynek, bez wsparcia profesjonalnych biur podróży. Lufthansa od 31 marca dodała drugi samolot dziennie do Monachium, czołowego hubu Europy, skąd ponad 60. różnymi liniami można polecieć na większość kontynentów, zaś poranny slot do Niemiec powoduje, że można zdążyć na prawie wszystkie atrakcyjne przesiadki.
PLL LOT wraca z międzykontynentalną destynacją do Nowego Jorku/Newark (USA) oraz krajową trasą do Gdańska (od czerwca do września), a do Warszawy Embraery operują aż 33 razy w tygodniu!
Ryanair, który lata przez cały rok na trasach do Londynu (Luton i Stansted), Manchesteru, Bristolu, East Midlands oraz Dublina, dołożył od kwietnia trasy do wspomnianego już Alicante oraz Zadaru. Do Chorwacji tym razem latał będzie już od początku kwietnia, a nie jak rok temu - od czerwca.
Wizz Air w dalszym ciągu proponował będzie dwa rejsy tygodniowo do Rzymu, dokąd można udać się na dłuższy urlop, albo na weekend, co umożliwiają połączenia w poniedziałki i czwartki.
Napisz komentarz
Komentarze