Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

W walce o polski produkt – spotkanie rolników z wojewodą

Podziel się
Oceń

Podczas wtorkowego (6 luty) posiedzenia zespołu ds. rolnictwa i obszarów wiejskich na przejściu granicznym w Korczowej padały różnorodne propozycje rozwiązań problemów. Zakaz importu kolejnych produktów z Ukrainy, rozszerzenie zakresu badań importowanych surowców czy ustawa o gospodarstwach rodzinnych to tylko część zaproponowanych zmian.
W walce o polski produkt – spotkanie rolników z wojewodą

Autor: Jerzy Żygadło/Podkarpacki Urząd Wojewódzki

Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul spotkała się na przejściu granicznym w Korczowej z przedstawicielami środowiska rolniczego oraz służbami i inspekcjami. Przez ponad dwie godziny dyskutowano nad obecną sytuacją na polsko-ukraińskich przejściach granicznych w kontekście importu, tranzytu i badania produktów rolnych i spożywczych z Ukrainy.

- Bardzo dziękuję za to zarówno służbom, inspekcjom, administracji jak i rolnikom. Omówiliśmy najistotniejsze problemy, a przede wszystkim stworzyliśmy listę propozycji ich rozwiązania. Nasze ustalenia zostaną przeze mnie niezwłocznie przekazane właściwym ministrom. Jeszcze raz zapewniam, że polski rolnik nie zostanie sam, wszystkie problemy postaramy się rozwiązać – mówiła wojewoda.

Podczas spotkania omówiono szereg trudności, z jakimi borykają się polscy rolnicy w związku z napływem produktów rolnych z Ukrainy. W odpowiedzi na te problemy, podczas spotkania wypracowano szereg propozycji rozwiązań, m.in.:

  • propozycja zmiany zapisu rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii z 15 września 2023 roku w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Rolnicy postulują, aby rozszerzyć aktualnie funkcjonującą listę produktów o olej roślinny, cukier i miód,
  • propozycja oznakowania w sklepach polskich produktów flagą, aby były łatwiej identyfikowalne dla konsumenta. Aktualnie informacja o kraju pochodzenia jest zawarta głównie w kodzie kreskowym,
  • wniosek o opracowanie i przyjęcie ustawy o gospodarstwie rodzinnym, co jest istotne zwłaszcza z punktu widzenia Podkarpacia, gdzie mamy bardzo dużo takich gospodarstw,
  • ustalenie roku 2021 referencyjnym dla cukru. Przeanalizowano, ile cukru było importowane do Polski w latach 2021, 2022 i 2023, na podstawie analizy uznano, że takie rozwiązanie byłoby dla rolników i producentów żywności najkorzystniejsze,
  • w kwestii eko-schematów i wspólnej polityki rolnej zaproponowano zmniejszenie okrywy z 80 na 40 procent. Do tej pory 20 procent użytków rolnych może być zaorane, reszta musi zostać zasiana.

Teresa Kubas-Hul przedstawiła również ustalenia dotyczące zwiększenia liczby badań importowanych towarów oraz liczby samych kontroli. Odnośnie tego służby dostały już nowe wytyczne, co ma ostatecznie zapobiec importowi jakichkolwiek towarów gorszej jakości.

fot. Jerzy Żygadło/Podkarpacki Urząd Wojewódzki

- W tym celu służby i inspekcje będą ściślej współpracować, stopniowo będziemy zatrudniać dodatkowych fachowców i uzupełniać potrzebny do badań sprzęt, co ustaliliśmy już wcześniej. We wtorek natomiast rozmawialiśmy również o rozszerzeniu zakresu prowadzonych badań. Tak, aby chociażby na przykładzie cukru, można było eliminować towar złej jakości – powiedziała Teresa Kubas-Hul.

W odpowiedzi dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie, nadkom. Krzysztof Basak, zapewnił, że jego służby bardzo restrykcyjnie kontrolują transporty towarów wjeżdżających do kraju z Ukrainy.

- W myśl aktualnie obowiązującego rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii, niektórych towarów nie można importować do Polski. Są to m.in. pszenica, kukurydza, mąka pszenna, rzepak, nasiona słonecznika i otręby. Nie ma więc takiej możliwości, aby te produkty znalazły się na terenie naszego kraju. Wszystkie ich transporty są przez nas na granicy zabezpieczone, nakładamy zamknięcia celne i plomby elektroniczne, jedyną możliwą formą jest ich tranzyt zagranicę, lub do pięciu polskich portów – w Gdańsku, Gdyni, Kołobrzegu, Świnoujściu i Szczecinie. Troszczymy się o to, aby produkty wjeżdżające do kraju bezpieczne dla obywateli – zaznaczył nadkom. Krzysztof Basak.

Zdaniem przedstawiciela „Podkarpackiej Oszukanej Wsi”, Piotra Jacyka, przedstawione we wtorkowy wieczór propozycje rozwiązań to bardzo dobry ruch.

- Dziękujemy pani wojewodzie za ukłon w naszym kierunku, zorganizowanie tego panelu dyskusyjnego, za podjęcie trudnego tematu oraz wszystkie dotychczasowe działania na rzecz poprawy sytuacji. Podczas dyskusji wypracowaliśmy pewne rozwiązania, które są światełkiem w tunelu na lepszy czas. Jeśli uda się je wprowadzić w życie, nasza sytuacja się poprawi, praca będzie łatwiejsza i bardziej opłacalna. Jesteśmy świadomi, że nie wszystko można załatwić na poziomie wojewódzkim, ale to dobrze, że dyskusję zaczynamy tutaj, a stąd nasze uwagi zostaną przekazane ministrom – mówił.

Ustalenia wypracowane podczas tego spotkania zostaną przekazane do właściwych ministrów w Warszawie jeszcze w tym tygodniu. Otrzymają je m.in. Czesław Siekierski, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, który na Podkarpaciu był w niedzielę, oraz Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński. Kolejne posiedzenie zespołu ds. rolnictwa i obszarów wiejskich zostało zaplanowane na połowę lutego.

PRZECZYTAJ TEŻ:

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama