- Jest to niezbędny sprzęt, który na pewno znacznie poprawi poziom wyposażenia naszych jednostek. To jest tylko wycinek tego, co zostało doposażone w zeszłym roku. Cieszę się, że są tutaj wszyscy komendanci powiatowi, a każda komenda otrzymała sprzęt, który jest niezbędny. Z kolei używany sprzęt z PSP będzie można przekazać do OSP. Podwójna radość, ponieważ nowej pojazdy trafią do PSP a używane z PSP do OSP, dlatego potencjał ratowniczy w naszym województwie będzie wyższy – powiedział nadbryg. Andrzej Babiec, podkarpacki komendant wojewódzki PSP.
Zobacz, jak strażacy powitali nowe pojazdy oraz sprzęt w swoich szeregach:
Była to jednak tylko część sprzętu zakupionego w ubiegłym roku. Całkowity koszt doposażenia podkarpackich strażaków w specjalistyczne pojazdy wyniósł blisko 40 mln złotych, a zasób sprzętu zwiększył się o 33 pozycje.
W uroczystości przekazania udział wzięli przedstawiciele władz województwa, kierownictwo PSP, przedstawiciele związków zawodowych, komendanci miejscy i powiatowi oraz dowódcy jednostek ratowniczo-gaśniczych. Spotkanie było także doskonałą okazją do podziękowania strażakom za rok ciężkiej, pełnej poświęceń służby oraz niesienie pomocy mieszkańcom regionu. Ubiegły rok przyniósł wiele wyzwań, które podkarpaccy strażacy skutecznie pokonywali.
– Zaufanie społeczne do straży pożarnej jest ogromne. Stanowi solidny fundament, który umożliwia mieszkańcom województwa podkarpackiego spokojne życie, wiedząc, że niezawodni strażacy są zawsze gotowi, aby nieść pomoc w potrzebie. Państwa determinacja, profesjonalizm i poświęcenie są kluczowym elementem naszego bezpieczeństwa. Razem stoimy przed wielką odpowiedzialnością, która wiąże się z zapewnieniem bezpieczeństwa w naszym województwie. Wspólnie, z determinacją i oddaniem, kontynuujmy misję na rzecz Podkarpacia – mówiła Teresa Kubas-Hul, wojewoda podkarpacki.
OBEJRZYJ FOTORELACJĘ:
Intensywny rok
W 2023 r. strażacy wyjeżdżali do blisko 25 tysięcy zdarzeń. Prawie 80 proc. z nich to tak zwane miejscowe zagrożenia niezwiązane z ogniem. Zanotowano ponad 1000 fałszywych alarmów.
Strażacy wyjeżdżali do działań średnio co 21 minut przez 24 godziny na dobę. W zdarzeniach, do których byli wzywani, zginęło 428 osób, a ponad 3 tysiące zostało rannych.
Ponad 4 tys. interwencji to pożary m.in. traw, nieużytków rolnych i obszarów leśnych oraz pożary w domach, mieszkaniach i zabudowaniach gospodarczych. Blisko 20 tys. działań to reakcje na tak zwane miejscowe zagrożenia dotyczące ratownictwa chemicznego, ekologicznego i wysokościowego.
Funkcjonariusze byli wzywani także praktycznie do każdego wypadku drogowego. Pomagali na akwenach przy poszukiwaniach osób zaginionych. Usuwali skutki burz, nawałnic i silnych opadów deszczu.
Co istotne, odnotowano o blisko 20% mniej interwencji niż w 2022 r.
Jakie pojazdy oraz sprzęt zostały oficjalnie przekazane?
- KW PSP Rzeszów – Autobus do przewozu osób
- KM PSP Rzeszów – Samochód wsparcia dekontaminacji podczas działań medycznych przy zagrożeniach czynnikiem CBRNE
- KM PSP Tarnobrzeg – Ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy SCANIA P-370 oraz samochód operacyjny SLOp SKODA Karoq
- KM PSP Przemyśl – Ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego MAN TGM 18.320 4X4 BB
- KM PSP Krosno – Wielofunkcyjny pojazd typu UTV z alternatywnym napędem gąsienicowym oraz przyczepą do jego transportu
- KP PSP Dębica – Ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego, marki MAN TGM 18.320, napęd 4x4- Volvo FLD3C FL
- KP PSP Jarosław – Ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego, MAN TGM 18.320 GCBA 5/32, napęd 4x4
- KP PSP Jasło – Średni samochód ratowniczo-gaśniczy z systemem piany sprężonej, napęd 4x4 Volvo FLD3C FL
- KP PSP Lesko – Lekki samochód operacyjny Toyota Hilux z napędem terenowym 4x4, łódź ratownicza z przyczepką GOMAR 500 oraz średni samochód ratowniczo-gaśniczy 2 funkcja do ograniczania stref skażeń marki Renault MDB3 P napędem 4X4
- KP PSP Leżajsk – Zdalnie sterowany pojazd do gaszenia pożarów likwidacji zagrożeń CBRNE wraz z platformą do jego transportu oraz średni samochód ratowniczo-gaśniczy ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego, marki Volvo FLD3C FL, napęd 4x4
- KP PSP Lubaczów – Mikrobus do przewozu do 9 osób oraz średni samochód ratowniczo-gaśniczy ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego (standard podstawowy), marki Volvo FLD3C FL, napęd 4x4
- KP PSP Łańcut – Samochód do przewozu osób Bus Renault Traffic (9-osobowy)
- KP PSP Mielec – Samochód z drabiną mechaniczną marki Magirus
- KP PSP Nisko – Ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego (GCBA) napęd 4x4
- KP PSP Przeworsk – Średni samochód ratowniczo-gaśniczy Renault MDB3
- KP PSP Ropczyce – Samochód operacyjny Toyota Corolla Cross 5SUV 2.0
- KP PSP Sanok – Średni samochód ratowniczo-gaśniczy ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego (standard podstawowy), napęd 4x4
- KP PSP Stalowa Wola – Samochód rozpoznawczo-ratowniczy marki Toyota Hilux typu Pick-up
- KP PSP Strzyżów – Wielofunkcyjny pojazd typu CAN-AM OUTLANDER MAX z układem jezdnym 6x6 z alternatywnym napędem gąsienicowym oraz przyczepą do jego transportu
Ambulans medyczny, który otrzymała rzeszowska jednostka, jest jednym z zaledwie 13 w Polsce. Pojazd ma być wsparciem dla specjalistycznej grupy ratownictwa chemicznego.
- Samochód będzie wykorzystywany głównie podczas działań tej grupy do zdarzeń dekontaminacyjnych, ale także wsparcie innych działań chemicznych. Będzie on zarówno dla osób poszkodowanych jak i też wsparciem dla ratowników – ewentualnie poszkodowanych – mówił st. bryg. Grzegorz Wójcicki, z-ca komendanta miejskiego PSP w Rzeszowie – Oprócz działań ten ambulans będzie też wykorzystywany jako zabezpieczenie wszelkiego rodzaju ćwiczeń i akcji długotrwałych. Tak, żeby nasi strażacy, a mamy też w naszych szeregach ratowników medycznych, mogli działania medyczne w zakresie kwalifikowanej pierwszej pomocy udzielać takim osobom poszkodowanym w takich bardziej komfortowych warunkach, czyli w środku w tym ambulansie – podsumował.
Komenda w Leżajsku z kolei została właścicielem nowoczesnego, zdalnie sterowanego robota COLOSSUS wraz z platformą do jego transportu. Urządzenie jest wyposażone w gąsienice-baterie, które pozwalają na 6-godzinną pracę bez przerwy. Robot posiada działko z automatyczną regulacją strumienia wody lub innego środka gaśniczego i może pociągnąć za sobą 1500 kg. Z kolei przedni pług daje użytkownikowi sprzętu możliwość na pchanie przedmiotów do 1 tony. Dzięki podpiętemu wężowi o średnicy 75 mm sprzęt może dotrzeć wszędzie tam, gdzie człowiek nie będzie w stanie się znaleźć – na przykład w centrum ognia.
Nowy sprzęt pozwoli strażakom na jeszcze sprawniejsze i skuteczniejsze niesienie pomocy mieszkańcom naszego województwa.
Doposażenie podkarpackich jednostek PSP sfinansowano z budżetu państwa, budżetu Wojewody Podkarpackiego, Województwa Podkarpackiego, środków unijnych, oraz Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Napisz komentarz
Komentarze