Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Rzeszowscy aktywiści wzięli sprawy w swoje ręce dla rozwoju miasta

Podziel się
Oceń

Nie ulega wątpliwości, że z biegiem czasu zmieniają się zarówno ludzie, jak i otaczający nas świat. 2023 także był rokiem zmian dla wielu z nas – zarówno w sferze prywatnej jak i w szerszym kontekście. Do rozwoju życia społecznego w Rzeszowie z pewnością w kończącym się roku przyczynili się m.in. Patrycja Pawlak-Kamińska oraz Mateusz Maciejczyk.
Rzeszowscy aktywiści wzięli sprawy w swoje ręce dla rozwoju miasta

Źródło: archiwum Halo Rzeszów

W mijającym roku wydarzyło się dużo, a działalność rzeszowskich aktywistów była ważna dla rozwoju życia społecznego w mieście. Przyczynili się oni do zwiększenia świadomości społecznej na temat ważnych problemów, takich jak prawa kobiet, wojna w Ukrainie czy podwyżki cen energii.

Patrycja Pawlak-Kamińska oraz Mateusz Maciejczyk działali na rzecz miasta już w poprzednich latach, a i w tym roku nie próżnowali, tym samym inicjując akcje z korzystnymi dla rzeszowian skutkami. Poprzez swoje zaangażowanie można powiedzieć, że projektowali Rzeszów, spełniając potrzeby mieszkańców.

 

Patrycja Pawlak-Kamińska – żona, matka, aktywistka miejska, członkini Nowej Lewicy oraz współorganizatorka rzeszowskich Marszów Równości, a dodatkowo absolwentka prawa na Uniwersytecie Rzeszowskim, podyplomowych Studiów Pedagogicznych oraz Szkoły Liderów.

Największym jej tegorocznym osiągnięciem był debiut w wyborach parlamentarnych – i to jaki! Druga na listach kandydatka Lewicy uzyskała 7737 głosów.

Przez wiele lat walczyła o wprowadzenie dofinansowania procedury, dzięki której rzeszowskie pary mogły spełnić swe marzenia o rodzicielstwie. Program in vitro, na który dofinansowanie Pawlak-Kamińska wywalczyła w Rzeszowskim Budżecie Obywatelskim w roku ubiegłym, ruszył na początku tego roku. Miasto podpisało umowę z kliniką, która realizuje ten program. Skutki? Dzisiaj wiemy już o minimum 5 ciążach. Mijający rok był także czasem, niemal nieustannych, zmagań z przeciwnikami owej inicjatywy i walki o prawa kobiet. Działania aktywistki przyniosły skutek nawet śmielszy, niż mówiły pierwotne założenia, bowiem 16 grudnia ustawa o finansowaniu in vitro dla wszystkich Polaków z budżetu państwa została podpisana przez Prezydenta. Można jednak przypuszczać, że taki obrót spraw raduje autorkę projektu.

– To sukces 500 tysięcy  Polek i Polaków, którzy zbierali podpisy i podpisali się pod projektem ustawy. To sukces obywateli i samorządowców, którzy przez lata walczyli o szczęście polskich rodzin w swoich małych ojczyznach. W Rzeszowie już rok temu wywalczyliśmy in vitro dla naszych mieszkańców. Teraz nadszedł czas na całą Polskę! Naprawiamy błędy naszych poprzedników! – opublikowała tego samego dnia na swoim facebookowym fanpage'u Pawlak-Kamińska.

fot. Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów

To właśnie m.in. ona walczyła o Pomnik Czynu Rewolucyjnego z całych sił poprzez chociażby stworzenie w kwietniu z Ireną Paterek i Dawidem Domańskim petycji w jego obronie. Była także inicjatorką akcji, w której razem z Michałem Sztukiem, Pawłem Szczygłowskim, Dariuszem Bobakiem i Martą Połtowicz-Bobak w akcji sprzątania symbolu Rzeszowa z ptasich odchodów, za co złożono donos na nią oraz Sztuka.

Nagłośniała również wiele istotnych problemów i to nie tylko tych dotyczących mieszkańców Rzeszowa, w tym usunięcie numeru Telefonu Zaufania ze szkolnych podręczników czy wykreślenie zespołu Downa z listy chorób genetycznych. Angażowała się także w marsze i protesty równie ważnych spraw, w tym ponownie brała udział w organizacji Marszu Równości w Rzeszowie. Dodatkowo po wieloletnich staraniach środowisk lewicowych, na wniosek jej i Łukasza M. Dziągwy, Rada Miasta Rzeszowa nadała rondu zlokalizowanemu ZUS-u imię Ignacego Daszyńskiego.

Złożyła też w ramach MBO projekt budowy sieci nowoczesnych automatycznych toalet miejskich w przestrzeni Rzeszowa, który zdobył prawie 1800 głosów. Specjalnie oznakowane, z pewnością ułatwią życie mieszkańcom i turystom.

 

Mateusz Maciejczyk – mąż, ojciec, działacz społeczny, spółdzielca działający od kilkunastu lat w największej spółdzielni mieszkaniowej w Rzeszowie i jednej z trzech największych w Polsce – Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, członek Polskiego Stronnictwa Ludowego, Radny Miasta Rzeszów oraz Przewodniczący Rady Osiedla „Baranówka”. Specjalista ds. marketingu oraz wszechstronny organizator. Ukończył prawo na Uniwersytecie Rzeszowskim, oraz studia podyplomowe na WSIE w kierunku gospodarka nieruchomościami. Człowiek z dużym doświadczeniem w pracy na rzecz społeczeństwa oraz dłuższą historią edukacji, gdyż trafił do Włoch i nostryfikował dyplom w Wielkiej Brytanii.

Wielokrotnie informował prezydenta o potrzebach i problemach mieszkańców oraz angażował się w nagłaśnianie zbiórek charytatywnych. Składał interpelacje w sprawach np. miejsc parkingowych przy ulicy Kolbego czy o lepsze zabezpieczenie ulic i ich oświetlenie. Walczył także przeciw instalacji masztu telefonii komórkowej na budynkach mieszkalnych, a także o zachowanie Pomniku Czynu Rewolucyjnego, a jego projekt rozbudowy placu zabaw na Baranówce zwyciężył w Rzeszowskim Budżecie Obywatelskim. W ramach RBO współpracował także z Patrycją Pawlak-Kamińską przy projekcie dotyczącym in vitro.

Maciejczyk dbał także o pamięć o historii poprzez szerzenie ważnych tematów, a dzięki jego inicjatywie m.in. nazwano skwer na Baranówce nazwiskiem Wyskiela. Był również w gronie osób składających projekt o nazwanie tzw. okrągłej kładki imieniem WOŚP.

fot. Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów

Sporym zainteresowaniem cieszyły się realizowane przez całe wakacje z pieniędzy Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego zabawy i animacje w ramach akcji „Aktywnie, wesoło i rozrywkowo na Osiedlu Baranówka”. Podobny projekt został złożony także na przyszły rok. Rada Osiedla przygotowała dla małych mieszkańców Baranówki także wrześniowy piknik, andrzejkową dyskotekę czy spotkania ze Świętym Mikołajem.

– Ponad 450 dzieci z osiedla odwiedził Święty Mikołaj razem ze swoim pomocnikiem, a to wszystko za sprawą listu, który wysłała Rada Osiedla Baranówka do niego. Animacje, piękny wystrój, wspólne zdjęcia i zabawa w Przedszkolach nr 28, 36 i 37. Jak widzicie Rada Osiedla myśli o wszystkich i seniorach, dorosłych, ale też i młodzieży i najmłodszych – podsumował akcję 6 grudnia na swoim facebookowym fanpage'u Maciejczyk.

 

Działalność rzeszowskich aktywistów była oceniana pozytywnie przez wielu mieszkańców miasta, a głosy niezadowolenia były raczej słabo słyszalne. Ich  zaangażowanie w ważne sprawy społeczne i przyczynienie się do podniesienia poziomu świadomości społecznej zostało szeroko doceniane.

Jednak niezależnie od ocen ich działalności, jest jasne, że ich poczynania są ważne dla rozwoju życia społecznego Rzeszowa. Działacze niejednokrotnie pokazali, jak swoim zaangażowaniem przyczyniają  się do zwiększenia świadomości społecznej na temat ważnych problemów, a także do promowania demokracji i praw człowieka.

Aktywistom serdecznie gratulujemy osiągnięć i życzymy następnych w kolejnych latach.

PRZECZYTAJ TEŻ:

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama