Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama dotacje rpo
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Rada Krajowa Nowej Lewicy zatwierdziła umowę koalicyjną

Podziel się
Oceń

W niedzielę w Warszawie odbyła się Rada Krajowa Nowej Lewicy, podczas której omówiono kampanię wyborczą oraz zatwierdzono umowę koalicyjną.
Rada Krajowa Nowej Lewicy zatwierdziła umowę koalicyjną
Rada Krajowa Nowe Lewicy jednogłośnie opowiedziała się za umową koalicyjną z KO i Trzecią Drogą.

Źródło: Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów

Ponad 140 polityków z całej Polski wzięło udział w niedzielnym posiedzeniu Rady Krajowej Nowej Lewicy w Warszawie. Posiedzenie zwołano, aby zatwierdzić umowę koalicyjną, w której członkowie tej partii będą współtworzyć nowy rząd. 

W posiedzeniu Rady Krajowej Nowe Lewicy wzięli udział przedstawiciele Podkarpacia: Łukasz Rydzik (od lewej), Agnieszka Chmiel i Michał Sztuk., fot. Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów 

Wśród osób biorących udział w Radzie byli przedstawiciele Podkarpacia: Michał Sztuk, Agnieszka Chmiel, Łukasz Rydzik, poseł Wiesław Buż i Józef Tadla.

Przypomnijmy, że w piątek lider KO Donald Tusk, szef Polski 2050 Szymon Hołownia, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty parafowali umowę koalicyjną, w której Krzysztof Gawkowski ma zostać wicepremierem i ministrem cyfryzacji, a Włodzimierz Czarzasty w styczniu 2025 r. ma zastąpić Szymona Hołownię na stanowisku marszałka Sejmu. 

W posiedzeniu uczestniczyli też: od lewej poseł Wiesław Buż i Józef Tadla. fot. Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów 

Jednomyślna decyzja

W umowie zapowiedziano m.in., że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. zostanie unieważniony; zapowiedziano finansowanie procedury in vitro oraz pełen dostęp do bezpłatnych badań prenatalnych; mowa nienawiści ze względu na orientację seksualną będzie ścigana z urzędu. Zadeklarowano, że rządy Zjednoczonej Prawicy będą zbadane i rozliczone. To część postulatów, z którymi Nowa Lewica szła do wyborów. 

Jak mówił Robert Biedroń, zapisane w umowie koalicyjnej wymienione wyżej postulaty to "minimum do realizacji". - Szczególny nacisk kładziemy na prawa kobiet, świeckie państwo, mieszkalnictwo, pracę, usługi publiczne i ochronę senioralną - można przeczytać w uchwale Rady Krajowej Nowej Lewicy. Dokument poprało jednogłośnie 140 delegatów Rady Krajowej. 

- Uważamy, że wejście polskiej Lewicy do współtworzenia rządu oraz wzięcia odpowiedzialności za Polskę, za sytuację w naszym kraju, jest rzeczą dla nas najważniejszą - mówił jeden z liderów Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, dodając: "dlatego podchodzimy do tych wyzwań w sposób bardzo odpowiedzialny i dlatego przedstawiłem państwu jednomyślnie przyjęta uchwał". - To niezwykle ważna uchwała, jeśli chodzi o przyszłość Polski oraz realizację programu wyborczego - podkreślał Robert Biedroń. 

W dokumencie znalazł się też zapis: "Zobowiązujemy parlamentarzystów Nowej Lewicy do złożenia projektu ustawy, gwarantującej Polkom prawo do bezpiecznej i legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży oraz projektu ustawy de kryminalizującej pomoc w przerywaniu ciąży". Dwa projekty uchwał dot. aborcji trafią już w poniedziałek (13.11.) do laski marszałkowskiej. 

Do wejścia w struktury rządu nie zdecydowała się Lewica Razem (7 posłów). - Nie mamy gwarancji narzędzi, żeby realnie móc tę odpowiedzialność podjąć – mówił w piątek lider Partii Razem Adrian Zandberg. 

Współprzewodnicząca partii Magdalena Biejat powiedziała, że wśród koalicjantów nie było m.in. zgody na kompromisową ustawę ratunkową depenalizującą aborcję. - Na 8 proc. PKB na ochronę zdrowia, na 3 proc. PKB na naukę ani na 1 proc. PKB na publiczny program mieszkaniowy. Nie było także politycznej akceptacji dla wprowadzenia pełnopłatnego chorobowego, wzmocnienia związków zawodowych i rozszerzenia prawa do strajku, stopniowego skrócenia czasu pracy ani dla skutecznej walki z umowami śmieciowymi - wyliczała. Jednocześnie partia Razem zapowiedziała poparcie rządu Donalda Tuska. 

Pierwsze posiedzenie nowego Sejmu odbędzie się w poniedziałek o godz. 12. W parlamencie nie zobaczymy jednak żadnego posła Lewicy z Podkarpacia. 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama