Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. 14-latek szedł razem z koleżanką. Wtedy zaczepił ich młody mężczyzna. Mężczyzna twierdził, że nastolatek i jego koleżanka, zbyt głośno się zachowują. W trakcie zwracania uwagi 14-latkowi również twierdził, że jest starszym posterunkowym i okazał legitymację. Nieletni włączył latarkę i obejrzał legitymację, ale odmówił podania swoich danych.
Chwilę później fałszywy policjant przyszedł do domu 14-latka. Mężczyzna twierdził, że chce się dowiedzieć, czy nieletni nie zrobił zdjęcia jego legitymacji. 14-latek i jego matka byli zaniepokojeni wizytą mężczyzny i zgłosili sprawę na policję.
Funkcjonariusze kolbuszowskiej jednostki policji szybko ustalili dane 19-latka, który podawał się za policjanta. Podczas przeszukania w jego domu zabezpieczyli m.in. imitację legitymacji policyjnej oraz akcesoria policyjne - kajdanki, pas i atrapę pistoletu. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami 19-latek wyjaśnił, że zawsze chciał zostać policjantem.
- Podawanie się za funkcjonariusza Policji jest przestępstwem, które może mieć poważne konsekwencje - mówi komisarz Jolanta Skubisz-Tęcza oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej. - Osoba, która podaje się za policjanta, może wykorzystać swoje fałszywe stanowisko do zastraszenia lub wyłudzenia pieniędzy.
Policjanci przypominają, zgodnie z art. 227 kodeksu karnego - kto, podając się za funkcjonariusza publicznego albo wyzyskując błędne przeświadczenie o tym innej osoby, wykonuje czynność związaną z jego funkcją, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Napisz komentarz
Komentarze