W niedzielę wieczorem, jako pierwsi, informowaliśmy o tragicznym wypadku kolejowym na wysokości ul. Morelowej w Rzeszowie. Pociąg Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej spółki Polregio potrącił kobietę. Pomimo natychmiastowej reanimacji jej życia nie udało się uratować.
- Zginęła 47-letnia mieszkanka Rzeszowa - przekazał w poniedziałek asp. Andrzej Stebnicki z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Na miejscu zabezpieczono ślady, przeprowadzono oględziny. - Ciało kobiety zabezpieczono do badań sekcyjnych - dodał policjant. Śledztwo w tej sprawie rozpoczęła też prokuratura. Nie wiadomo, dlaczego kobieta znalazła się na torach. Maszynista pociągu był trzeźwy.
Po wypadku do późnego wieczora występowały utrudnienia na szlaku kolejowym z Trzciany do Rzeszowa. Pasażerowie pociągów musieli liczyć się z opóźnieniami. Po godz. 22 ruch kolejowy do stolicy Podkarpacia został przywrócony w pełnym zakresie.
Napisz komentarz
Komentarze