Dr Marcin Jurzysta. Felieton: Anty rewolucja
Patrząc na kończącą się właśnie kampanię prezydencką, trochę ciarki przechodzą po plecach. Nie dlatego, że znowu jesteśmy w samym środku tego niesmacznego tygla wojenki polsko – polskiej. Nie dlatego również, że znowu, jak zwykle słyszymy slogany, niesione pustosłowiem, z których absolutnie nic nie wynika. Strach może budzić modne w ostatnich dniach określenie „rewolucja”.
26.06.2020 16:40