Składy
Warta Poznań: Adrian Lis- Jakub Kiełb, Aleks Ławniczak, Robert Ivanov, Jakub Kuzdra- Makana Baku, Mateusz Kupczak, Łukasz Trałka, Maciej Żurawski, Jan Grzesik- Mateusz KuzimskiStal Mielec: Rafał Strączek- Krystian Getinger, Marcin Flis, Bożidar Czorbadżijski, Mateusz Żyro- Robert Dadok, Mateusz Matras- Grzegorz Tomasiewicz, Maciej Domański, Andreja Prokić- Aleksandar Kolev
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Stadion: Grodzisk Wielkopolski
Kartki: 78. Trałka (Warta) – 29. Flis (Stal), 78. Żyro (Stal), 84. Tomasiewicz (Stal)
Przebieg spotkania
Pierwsi groźniej zaatakowali gospodarze. Po stałym fragmencie piłka przeleciała przez pole karne Strączka, ale zabrakło zamknięcia. W odpowiedzi Biało-Niebiescy popisali się składną kontrą. Prokić wyłożył na 16 metr do Domańskiego, a ten uderzył obok słupka. Po 20 minutach powinno być 1:0 dla Stali. Mielczanie dobrze popędzili z wykorzystaniem skrzydła, piłka trafiła tuż przed bramkę Lisa, ale nikt nie zamknął tej akcji strzałem. Siedem minut później Kiełb zablokował strzał Domańskiego, który niepotrzebnie przyjmował dalekie podanie. Gdyby uderzył z pierwszej piłki mógł pokonać Lisa. W 25 min Czorbadzijski ruszył do przodu i dograł do Prokicia, ale podał zbyt mocno i napastnik nie zdołał opanować piłki. Warta próbuje ataku pozycyjnego, ale ma problem z wysokim pressingiem Stali. Goście natomiast wymieniają podania na własnej połowie i czekają na reakcję rywali. Do końca pierwszej połowy teoretycznie przeważała Stal, ale nie miała jakości, by otworzyć wynik. Warcie jeszcze mniej wychodziło, nie oddała strzału celnego, ale Zieloni słyną z takich meczów.Druga połowa zaczęła się od próby Domańskiego, ale na posterunku był Lis, chociaż golkiper Warty miał problemy. Mielczanie wydawali się aktywniejsi, niż przed zmianą stron, kotłowało się w polu karnym gospodarzy, ale nadal bez efektu. Warta odpowiedziała celnym strzałem Trałki z dystansu. Gdy zegar wskazał godzinę gry zarysowała się przewaga zespołu trenera Tworka. W 66 min Ciekawa ofensywa Się Stali została przerwana gwizdkiem sędziego - Prokić był na spalonym. Kilka minut później Kuzdra posłał podanie przed bramkę i Czorbadzijski po raz kolejny udanie interweniował. Warta dosyć prostymi rozwiązaniami torowała sobie drogę pod mieleckie pole karne. W tym wszystkim nie brakowało chaosu i przypadku. Im bliżej końca meczu, tym odważniejsza była Stal, ale nadal nie tak, by zdominować Zielonych i objąć prowadzenie. Na 6 minut przed końcem podstawowego czasu gry potężnie zakotłowało się w polu bramkowym Stali. Dwukrotnie świetnie bronił Strączek i wynik nie uległ zmianie. Bohaterem Stali został Strączek, który w doliczonym czasie sparował strzał z dystansu na poprzeczkę i mecz skończył się bezbramkowym remisem. W końcówce mocno zaatakowała Warta. W 90 min Czyżycki podał przed bramkę do Baku, a ten przegrał pojedynek z Żyrą. W 94 min Warta mogła wyprowadzić cios dający trzy oczka. Makana Baku huknął sprzed pola karnego, a piłka po interwencji Strączka odbiła się od poprzeczki i wróciła do gry.
Finalnie Warta Poznań po słabym spotkaniu bezbramkowo zremisowała ze Stalą Mielec.
Napisz komentarz
Komentarze