Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Nowe opłaty za ogrzewanie! Cios finansowy dla polskich gospodarstw domowych

Podziel się
Oceń

Polacy ogrzewający swoje domy węglem, gazem, ekogroszkiem czy olejem opałowym muszą przygotować się na nowy cios finansowy. Unia Europejska planuje wprowadzenie nowych opłat za ogrzewanie w ramach systemu handlu emisjami CO2 (EU ETS). Nowe przepisy, które mają wejść w życie 1 stycznia 2027 roku, stanowią dodatkowe obciążenie dla gospodarstw domowych, które i tak już zmagają się z wysokimi kosztami energii.
Nowe opłaty za ogrzewanie! Cios finansowy dla polskich gospodarstw domowych

Źródło: pixabay

Podatek od ogrzewania będzie uzależniony od emisji CO2. Przyjmując, że przeciętne gospodarstwo domowe emituje około 6 ton dwutlenku węgla rocznie, a opłata wyniesie około 45 euro za tonę, daje to kwotę około 1200 zł rocznie. Ta nowa danina zostanie doliczona do i tak już wysokich cen energii. Nawet jeśli Polacy korzystają z elektrociepłowni w bloku, ich opłaty prawdopodobnie wzrosną, ponieważ będą musieli dopłacić do emisji CO2 produkowanych przez elektrociepłownie.

Unijny pakiet „Fit for 55”

Wprowadzenie nowych opłat za ogrzewanie to element unijnego pakietu „Fit for 55”, który zakłada redukcję emisji gazów cieplarnianych o 55% do 2030 roku. W ramach tego pakietu reformowany jest system ETS, który dotychczas obejmował energochłonne sektory przemysłu, producentów energii i linie lotnicze. Teraz system ten ma zostać rozszerzony na paliwa wykorzystywane w transporcie drogowym i do ogrzewania budynków (ETS II).

Choć dokładna wysokość nowych opłat ma być znana dopiero w lipcu 2026 roku, to już teraz wzbudza to ogromne zaniepokojenie wśród Polaków. Gospodarstwa domowe zmagają się już z rekordową inflacją, drastycznymi podwyżkami cen prądu, gazu, czynszów oraz generalnym wzrostem kosztów życia. Dodatkowy podatek od ogrzewania to kolejny cios w domowe budżety. Władze unijne przewidziały co prawda klauzulę opóźniającą wprowadzenie ETS II do 2028 roku w przypadku wyjątkowo wysokich cen energii, ale nie wiadomo, czy zostanie ona zastosowana.

Miliony gospodarstw domowych zapłacą dodatkowy podatek!

Z danych Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków wynika, że ponad 3,2 miliona gospodarstw domowych korzysta z ogrzewania gazowego, natomiast 4,6 miliona używa węgla. To oznacza, że ogrzewanie gazem obejmuje około 23% gospodarstw domowych, a ogrzewanie węglem około 33% wszystkich gospodarstw domowych w Polsce. Te metody ogrzewania wykorzystuje łącznie aż 55% Polaków. Do tego należy doliczyć inne metody ogrzewania objęte podatkiem, jak ekogroszek czy olej opałowy, choć liczba użytkowników tych metod nie jest pewna. Pewne jest natomiast, że nowy podatek obejmie ponad połowę Polaków.

Planowane opłaty uderzą szczególnie w gospodarstwa ogrzewające domy węglem, ekogroszkiem czy olejem opałowym, a więc te, które często znajdują się w gorszej sytuacji finansowej. Dla wielu rodzin może to oznaczać wybór między ogrzewaniem a innymi podstawowymi potrzebami. Eksperci wskazują, że aby nowe opłaty za ogrzewanie nie stały się sposobem na zubożenie społeczeństwa, konieczne jest wprowadzenie odpowiednich mechanizmów osłonowych i wsparcia dla gospodarstw domowych. Bez tego, kolejny podatek może okazać się zbyt dużym obciążeniem dla wielu polskich rodzin, już zmagających się z kryzysem rosnących kosztów życia.

W obliczu tych wyzwań, wiele będzie zależało od reakcji władz krajowych i unijnych oraz od wdrożenia efektywnych programów wsparcia. Obywatele będą musieli przygotować się na trudne czasy, a rządy będą musiały znaleźć sposoby, aby złagodzić finansowy wpływ nowych regulacji na codzienne życie Polaków.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama