Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama dotacje rpo
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

64-latek z Rzeszowa ukradł opla i go rozbił

Podziel się
Oceń

64-letni mieszkaniec Rzeszowa ukradł opla, a później kierował nim mając ponad promil alkoholu w organizmie. Jazdę skradzionym autem zakończył w przydrożnym rowie.
64-latek z Rzeszowa ukradł opla i go rozbił

Źródło: archiwum

Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek (18/19.04.) na drodze wojewódzkiej nr 881 w Soninie. Po godzinie 3:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku z udziałem opla. Z przekazanych informacji wynikało, że samochód utknął w rowie, a w środku siedzi nietrzeźwy mężczyzna.

Przybyli na miejsce funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Okazało się, że za kierownicą opla siedział 64-letni mieszkaniec Rzeszowa. Mężczyzna był tak pijany, że nie był w stanie samodzielnie wyjść z przechylonego samochodu. Badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo okazało się, że 64-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, ponieważ wcześniej zostały mu one zatrzymane.

Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości nie było jednak jedynym przestępstwem, którego dopuścił się 64-latek. Już w piątek rano mieszkanka Tyczyna zgłosiła kradzież swojego opla. Podczas sprawdzania okazało się, że to właśnie tym skradzionym samochodem kierował nietrzeźwy 64-latek.

Za popełnione przestępstwa i wykroczenia mieszkaniec Rzeszowa stanie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.

PRZECZYTAJ TAKŻE:


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama