zwierzęta

Organizacja Viva – Akcja dla zwierząt, we współpracy z lokalnymi aktywistami, w tym KOD Podkarpackie, organizuje zbiórkę podpisów pod projektem nowelizacji Ustawy o Ochronie Zwierząt. Inicjatywa ma na celu poprawę warunków życia i ochrony zwierząt w Polsce poprzez wprowadzenie bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących ich traktowania i opieki.

W miejscowości Futory w powiecie lubaczowskim doszło do poruszającego zdarzenia, które dzięki szybkiej reakcji świadka zakończyło się szczęśliwie. Sześć małych kociąt, wyrzuconych w plastikowym worku na poboczu drogi, zostało uratowanych przez policjantów.

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej na Podkarpaciu ponownie okazali się czujni, uniemożliwiając przemyt egzotycznych zwierząt i produktów pochodzenia zwierzęcego, objętych ochroną międzynarodową. W ciągu ostatnich miesięcy odnotowano znaczący wzrost liczby prób nielegalnego przewozu takich towarów przez granicę polsko-ukraińską.

Wysokie temperatury utrudniają codzienność nie tylko ludziom, ale i zwierzętom. Jak możemy im pomóc?

W ostatnich dniach doszło do policyjnej interwencji w Trzebownisku, która zakończyła się odbiorem zaniedbanego psa rasy berneńskiej. Funkcjonariusze komisariatu w Trzebownisku odpowiedzieli na anonimowe zgłoszenie dotyczące niewłaściwych warunków życia zwierzaka na jednej z posesji w Stobiernej.

Policjanci z Radymna razem ze strażnikami leśnymi zatrzymali 44-letniego mieszkańca gminy Laszki (pow. jarosłwski), który odpowie za kłusownictwo. Skala bezprawnie pozyskanych tusz i trofeów jeleni, byków, łań, saren, kozłów, kóz oraz dzików szokuje. Sprawca usłyszał już w tej sprawie zarzuty. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Alaska to półdzika sunia, która od 3 stycznia 2024 roku przebywa na wolności. Od tego czasu porusza się po okolicy, w tym po Jarosławiu i Rzeszowie. Jej opiekunowie proszą o pomoc w schwytaniu.

To Twoja sprawa i obowiązek, żeby zadbać o swojego psa. Szczególnie teraz, kiedy na dworze pada deszcz, śnieg i panuje chłód, zwróć uwagę na warunki, w jakich utrzymujesz swoje zwierzę! Zimą zwierzę jest narażone na hipotermię, odmrożenia, a nawet śmierć.

Ofiarą ataku zwierzęcia był 56-letni Henri, obywatel Niemiec, który od lat mieszka w Bieszczadach i angażuje się w ochronę przyrody. Wraz z kolegą, Łukaszem Synowieckim, wybrali się do lasu, gdzie sprowokowali atak.