Akcja odbyła się na ul. 3-go Maja w Rzeszowie. Kandydat na posła z okręgu 23, zdecydował się pokazać w ten sposób, że kampania wyborcza nie musi ograniczać się tylko i wyłącznie na rozwieszaniu banerów oraz plakatów, a także rozdawaniu ulotek.
Podczas akcji „Rzut za Trzy z Koryckim", na popularnym rzeszowskim deptaku został ustawiony kosz do gry w koszykówkę. Każdy, kto chciał się sprawdzić, i, jak określili to działacze Polski 2050, „rzucić za Trzy z Koryckim", mógł to zrobić.
fot. Materiały Polski 2050 Szymona Hołowni
-Zabawa była przednia, każdy kto rzucał dostawał również ulotkę z programem, który chce wdrażać jako przyszły poseł - mówił Sylwester Korycki, kandydat Trzeciej Drogi, startujący z listy z pozycji numer 3.
Sztab wyborczy Koryckiego nie ukrywał, że rzucanie piłką do kosza jest dla nich jednym ze sposobów pokazania wyborcom, że program wyborczy kandydata można poznać nie tylko podczas oficjalnych spotkań czy wieców, ale również w trakcie zwykłej, dobrej zabawy z kandydatem.
fot. Materiały Polski 2050 Szymona Hołowni
-Kampania nie musi być nudna, może być prowadzona wśród ludzi i dla nich, może przynosić radość. Taki był właśnie cel tej akcji, aby ludzie spędzili miło czas na powietrzu, razem z kandydatem podczas kampanii, a jednocześnie poznali też program, który Sylwester Korycki proponuje - tłumaczą członkowie partii Szymona Hołowni.
Czy taki styl walki o głosy przemawia do naszych czytelników? Dajcie znać w komentarzach!
Napisz komentarz
Komentarze