Monument, który odsłonięto 1 maja 1974 roku, jest jednym z symboli stolicy Podkarpacia. Stanowi on upamiętnienie walki o wyzwolenie Polski z rąk zaborców. Pomnik Czynu Rewolucyjnego, który znajduje się w centrum Rzeszowa, od lat budzi spory i dyskusje. Miasto chciałoby przejąć teren, na którym stoi pomnik i wyremontować monument.
Pomnik Czynu Rewolucyjnego został ogrodzony metalową siatką. To reakcja na stanowisko nadzoru budowlanego, który stwierdził zagrożenie dla ludzi. Z podestu pomnika zaczęły odpadać ciężkie betonowe płyty.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Władze Rzeszowa i zakon bernardynów od kilku miesięcy prowadzą rozmowy na temat przejęcia pomnika przez miasto. Rozmowy były prowadzone w dobrej atmosferze, ale nie przyniosły do tej pory żadnego rezultatu. Ostatecznie obie strony zdecydowały, że wstrzymają rozmowy do czasu wyborów parlamentarnych. Przypomnijmy, że teren dzisiejszych Ogrodów Bernardyńskich, sam pomnik i jego bliskie otoczenie zostały przekazane o. bernardynom.
Czy Pomnik Czynu Rewolucyjnego trafi w ręce rzeszowskiego Ratusza?
Bernardyni nie spieszą się, aby oddać pomnika miastu. - Żadna decyzja w sprawie pomnika nie została podjęta. Jeżeli zostanie ona podjęta, to o niej poinformujemy - powiedział nam krótko o. Alojzy Garbarz OFM, rzecznik prasowy o. bernardynów. Póki co zakonnicy odstąpili od rozmów do czasów wyborów parlamentarnych.
- Rozumiemy stanowisko o. Bernardynów i je szanujemy. Cieszymy się, że mamy dobre relacje z ich obecnym szefostwem. Wydaje nam się, że jest szansa na kompromis ws. przejęcia pomnika - tłumaczyła RMF Marzena Kłeczek-Krawiec, rzeczniczka prezydenta Rzeszowa. - Prezydent wyraźnie podkreślił, że będzie odpytywał wszystkich kandydatów do parlamentu, jakie jest ich stanowisko ws. istnienia pomnika - dodaje.
Spora część mieszkańców Rzeszowa jest za tym, aby pomnik został wyremontowany i zachowany jako element historii miasta. Inni mieszkańcy uważają, że pomnik powinien zostać wyburzony, ponieważ jest symbolem PRL.
Przeczytaj nasze wcześniejsze teksty na ten temat:
Napisz komentarz
Komentarze