Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Halo Rzeszów nieoficjalnie: to oni otworzą podkarpackie listy do sejmu

Podziel się
Oceń

Za niewiele ponad dwa miesiące - 15 października - odbędą się wybory parlamentarne. Wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów. To jedne z najważniejszych głosowań od ponad 30 lat. Kto powalczy o głosy mieszkańców Podkarpacia?
  • Źródło: wnp.pl, twitter/x

Trudno zatem się dziwić, że najważniejsze ugrupowania polityczne zapowiadają zacięty bój o każdy głos. Od wielu lat Podkarpacie uznawane jest za bastion Prawa i Sprawiedliwości. To tutaj dotychczasowe poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego notowało najwyższe wskaźniki poparcia, sięgające nawet 70 proc. Ale to nie znaczy, że tak będzie tym razem. Notowania PiS unormowały się w ostatnich sondażach na poziomie 32-35 proc. To znak, że partia Kaczyńskiego utrzymuje swój elektorat, ale nie zyskuje nowego. A to nowi lub niezdecydowani wyborcy mogą być koniem trojańskim tych wyborów. 

Rosnące poparcie Koalicji Obywatelskiej i Konfederacji osłabiają pozycję PiS na Podkarpaciu. Do gry wchodzi też Trzecia Droga, koalicja Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 Szymona Hołowni. 

Podkarpacie składa się z 2 okręgów wyborczych: 23 - Rzeszów-Tarnobrzeg i 22 - Przemyśl-Krosno. Na kogo postawią zatem czołowe ugrupowania polityczne, aby bezpardonowo walczyć o najwięcej głosów? 

Bój o wyborców w okręgu rzeszowskim

Liczący 1 milion 225 tysięcy mieszkańców podkarpacki okręg wyborczy numer 23 ma swoją siedzibę w Rzeszowie. W 11 powiatach (niżańskim, dębickim, rzeszowskim, kolbuszowskim, leżajskim, łańcuckim, mieleckim, strzyżowskim, ropczycko-sędziszowskim, tarnobrzeskim i stalowowolskim) oraz 2 miastach (Rzeszowie i Tarnobrzegu) wybieranych będzie 15 posłów. 

Redakcja Halo Rzeszów dotarła do nieoficjalnych ustaleń partyjnych. Szykuje się nam ciekawa kampania wyborcza, bowiem listę Koalicji Obywatelskiej w okręgu 23 otworzy Paweł Kowal. Przypomnijmy, 4 lata temu jedynką był Paweł Poncyliusz. Według naszych informacji ten otworzy listy wyborcze KO w innym regionie Polski. Na listach tego komitetu na pewno zobaczymy też m.in. Krystynę Skowrońską - ta ma mieć "dwójkę" na listach. 

Listy PiS otworzyć ma Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny partii Kaczyńskiego. Niewykluczone, że tuż za nim zobaczymy ponownie nazwisko wojewody podkarpackiego - Ewy Leniart. Trzecią Drogę po najwyższy wynik w tym okręgu poprowadzić ma Adam Dziedzic, prezes PSL na Podkarpaciu, wójt gm. Świlcza. 

Lewica ma ponownie postawić ma na obecnego posła Wiesława Buża. Bój toczy się o kolejne miejsca. - Do startu z drugiego miejsca aspirują Patrycja Pawlak-Kamińska, Agnieszka Itner oraz Michał Sztuk, mówi nam osoba uczestnicząca w negocjacjach koalicyjnych. 

Lokomotywą list Konfederacji będzie Grzegorz Braun. Dwójką będzie Tomasz Buczek, trójką Michał Kołoboczek z Nowej Nadziei.

Średnie wyniki sondażowe z ostatnich tygodni pokazują, że PiS raczej zachowa 9 posłów, wybieranych z okręgu 23. KO może liczyć na 2 mandaty, Konfederacja na 3. Ostatni mandat przysługiwałby Trzeciej Drodze. Będą przy koalicji PSL i Polski 2050 należy pamiętać, że w ich przypadku obowiązuje próg 8 proc. poparcia, aby być branym w podziale mandatów. Jeżeli spełniłby się scenariusz, gdzie TD nie uzyskałaby wymaganego poparcia, jej mandat przejmuje KO. Lewica w tym zestawieniu traci posła. 

Czy Łukacijewska wkroczy do gry?

Najbardziej wysunięty na południowy wschód obszar kraju – powiaty bieszczadzki, brzozowski, jarosławski, jasielski, krośnieński, leski, lubaczowski, przemyski, przeworski i sanocki oraz miasta na prawach powiatu: Krosno i Przemyśl – stanowi w wyborach do sejmu okręg wyborczy numer 22 z siedzibą w Krośnie.

Podczas ostatnich wyborów w 2019 r. w tym okręgu wyborczym ponownie wygrał komitet Prawa i Sprawiedliwości, który osiągnął ponad 60 proc. poparcia. Przy urnach stawiło się około 395 tysięcy mieszkańców, na ponad 700 tysięcy uprawnionych do głosowania (frekwencja wyniosła 56,37 proc.). Najwięcej, bo aż osiem mandatów powędrowało do PiS, dwa - do KO i jeden – do komitetu PSL. Najwyższe poparcie (61 tys. głosów) zdobył Marek Kuchciński (PiS). 

I to właśnie, pełniący obecnie funkcję szefa Kancelarii Premiera, Marek Kuchciński ma być jedynką na listach PiS. Tym razem jednak może nie mieć łatwo. Ciężkie "działa" przeciwko partii Kaczyńskiego wystawić ma Koalicja Obywatelska. Z naszych nieoficjalnych ustaleń jedynką na listach tego ugrupowania może być Elżbieta Łukacijewska, europosłanka z Cisnej. Ta od lat cieszy się dużym zaufaniem na Podkarpaciu. - Jest namawiana, ale ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła - słyszymy w środowisku Platformy Obywatelskiej. Jeżeli jednak ta odmówi, jej miejsce zajmie obecna parlamentarzystka Joanna Frydrych, która z posłem Markiem Rząsą z Przemyśla ma powalczyć o najlepszy wynik. 

Do gry, z pierwszego miejsca na liście Trzeciej Drogi wkroczyć ma Bartosz Romowicz, burmistrz Ustrzyk Dolnych, nowa siła ugrupowania Hołowni. Drugie miejsce ma zając obecny poseł PSL - Mieczyslaw Kasprzak. W przypadku Konfederacji czołówkę zajmie Andrzej Zapałowski. Drugie miejsce przypisano do Adama Berkowicza z Jasła, trzecie do Wiesława Sowińskiego z Ustrzyk Dolnych. Pierwsza trójka Lewicy w okręgu krośnieńsko-przemyskim jeszcze się waży. W grze są Łukasz Rydzik, Gabriel Zajdel I Wiktora Aleksandra Barańska. 

Sondażowe średnie z tego okręgu dają PiS-owi 7 mandatów, KO - 2, i po jednym dla Trzeciej Drogi i Konfederacji. W przypadku, kiedy TD nie osiągnęłaby progu koalicyjnego, jej poparcie trafia do Koalicji Obywatelskiej, która zyskuje kolejny mandat.

Wybory odbędą się 15 października w godz. 7 - 21. Zgłaszanie kandydatów potrwa do 6 września. 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama