Wszystko rozegrało się kilkanaście dni temu w jednym z domów w Nisku. Jak wynika z ustaleń prokuratury, 54-letnia kobieta najpierw miała oblać swojego męża łatwo palną substancją, a następnie podpalić. Do tego makabrycznego czynu użyła zapałek. Mężczyzna zmarł w wyjątkowych cierpieniach.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Do tej pory śledczy nie zdradzili motywu działań kobiety. Jak przekazuje prok. Krzysztof Głuszak z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, kobieta nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. - Przedstawiono jej zarzut z art 148 art 2 pkt 1 Kodeksu Karnego, czyli zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Decyzją sądu została aresztowana na trzy miesiące - przekazał śledczy. Jednocześnie prokuratura nie chce ujawniać dokładnych okoliczności tego zdarzenia. Nie wiadomo też, kto zaalarmował służby ratownicze i policję.
Kobiecie grozi dożywocie.
Napisz komentarz
Komentarze