Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Uczniowie I LO w Rzeszowie będą mieli nową halę sportową

Podziel się
Oceń

Jeszcze co najmniej trzy lata uczniowie I LO w Rzeszowie będą musieli poczekać na ćwiczenia w nowej hali sportowej. Miasto ogłosiło przetarg na rozbiórkę starej i budowę nowego obiektu.
  • Źródło: UM Rzeszów
Uczniowie I LO w Rzeszowie będą mieli nową halę sportową
Uczniowie I LO w Rzeszowie będą mieli nową halę sportową - Zdjęcie podglądowe

Autor: pixabay

W środę 30 grudnia władze Rzeszowa ogłosiły przetarg na rozbiórkę nowej hali sportowej przy I LO, a w jej miejsce nowego obiektu.

Przypomnijmy, że obecny obiekt ma już blisko 60 lat. Początkowo miasto myślało o jego modernizacji. Jednak oceny ekspertów wykazały, że jest to niemożliwe z powodu słabych fundamentów. Także firmie G&G projekt z Częstochowy dość długo schodziło z zaprojektowaniem nowego. Jednak w lutym ubiegłego roku miasto otrzymało projekt.

Nowa hala będzie połączona z budynkiem szkoły

Najistotniejszym elementem nowej hali będzie to, że będzie ona dwukondygnacyjna oraz to, że będzie ona połączona z budynkiem szkoły. W większość nowoczesnych szkół jest to już standard. Takie rozwiązanie istnieje także np. w IV LO w Rzeszowie.

Przyszły wykonawca w poziomie parteru będzie miał do wykonania strefę boisk z trybuną, pokoje nauczycielskie oraz sale zajęć. Z kolei w poziomie uczniowie będą mogli korzystać z szatni z umywalniami, siłowni oraz sali treningowej.

Uczniowie jednak niestety dość długo będą musieli poczekać na jej budowę. Realizację tej inwestycji zaplanowano dopiero na 2024 rok. Pytanie: czemu tak długo ?

- Projekt jest rozbity na lata, ponieważ najpierw trzeba zburzyć stara hale. Po jej wyburzeniu miasto nie wyklucza, ze na ten teren wejdą archeolodzy, bo przecież jest to ściśle centrum - mówi nam Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Ferenca.

Rzecznik dodaje także, że w czasie prac nad nową halą młodzież znajdzie miejsce w sąsiednich obiektach. - Pod warunkiem, że wrócimy do normalnosci - dodaje Chłodnicki.









Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama