Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Rozgrywający Resovii: kolejne wygrane dodają nam pewności siebie

Podziel się
Oceń

Siatkarze Asseco Resovii pokonali w ostatniej kolejce ekstraklasy Nowak-Mosty MKS Będzin i podtrzymali serię zwycięstw, która wynosi teraz siedemnaście (11 w PlusLidze i sześć w Pucharze CEV). W 1. rundzie play off zespół z Rzeszowa zmierzy się z Aluronem CMC Wartą Zawiercie.
Rozgrywający Resovii: kolejne wygrane dodają nam pewności siebie

Autor: Asseco Resovia Rzeszów/Facebook

„Teraz wraca do nas wszystko to, czego brakowało w początkowej fazie sezonu. Wielokrotnie mówiliśmy po tych przegranych tie-breakach, że naprawdę niewiele nam brakuje, żeby zrobić krok do przodu i odwrócić niekorzystne wyniki. Teraz, od tych kilkunastu już wygranych meczów, właśnie to robimy. Gramy bardziej ułożoną i kompletną siatkówkę. Dobrze radzimy sobie w trudnych sytuacjach i potrafimy wygrywać zacięte końcówki setów, z którymi wcześniej miewaliśmy problemy. Dzięki temu nasza gra jest pewniejsza i mamy też większe przekonanie, że jesteśmy w stanie przełamać trudne momenty” - podkreślił Gregor Ropret, rozgrywający Asseco Resovii.

Zespół z Rzeszowa mimo kłopotów kadrowych spisywał się bardzo dobrze, choć lokaty w tabeli nie poprawił i do play off przystąpi z szóstego miejsca.

„To wszystko się zaczęło w Nowym Roku, tuż po porażce z Barkomem Każany Lwów. Oczywiście ta seria zwycięstw nie jest ważna sama w sobie, zwłaszcza teraz, kiedy zakończyliśmy rundę zasadniczą. Wiemy jednak, że zaraz zaczynają się play off i dwumecz w finale Pucharu CEV, a takie wygrywanie kolejnych meczów dodaje nam jeszcze więcej pewności siebie” - dodał Ropret.

Słoweński rozgrywający Asseco Resovii w przeszłości miał już okazję doświadczyć regularnego wygrywania meczów grając w barwach Perugii, która biła swoje rekordy zwycięstw i miała ich bardzo wiele w serii.

„W Perugii mieliśmy w okolicach trzydziestu zwycięstw z rzędu, ale ciężko to w ogóle porównać do realiów PlusLigi. Ten sezon w Polsce jest zdecydowanie bardziej wyrównany, zacięty i wymagający niż wtedy, gdy grałem w Perugii. W PlusLidze jest więcej zespołów na zbliżonym poziomie. Żeby w tak silnych rozgrywkach wygrywać seryjnie mecze, tak jak to teraz robimy, to naprawdę coś wyjątkowego i przede wszystkim duży zastrzyk pewności siebie dla całej drużyny. Wszyscy wierzymy w siebie i w siłę naszego zespołu. Pokazujemy to już od pewnego czasu i obyśmy to jak najdłużej utrzymywali” - stwierdził słoweński rozgrywający, którego zespół zakończył rundę zasadniczą w PlusLidze z bilansem 19-11, z czego aż 12 spotkań zakończył po tie-breakach.

Najdłuższa serię wygranych meczów (15), ale tylko w PlusLidze, zespół z Rzeszowa zanotował w sezonie 2014/2015, kiedy to odniósł siedem zwycięstw w końcówce rundy zasadniczej i komplet ośmiu w play off, sięgając po mistrzostwo Polski. (PAP)

rm/ krys/


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Ł Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zapraszamy do komentowania naszego tekstuData dodania komentarza: 28.03.2025, 23:13Źródło komentarza: Rektor KUL wylądował za kratami w Rzeszowie! Tylko że...Autor komentarza: kkkTreść komentarza: Murem za polskim munduremData dodania komentarza: 28.03.2025, 18:57Źródło komentarza: Wypadek 14-latki na ulicy Rzecha w Rzeszowie – śledztwo i kontrowersje wokół wyrokuAutor komentarza: kabiTreść komentarza: Niestety, taki wypadek jest ciężki do przeżycia. Szczególnie jak ginie młody człowiek.Data dodania komentarza: 27.03.2025, 21:00Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w firmie produkcyjnej w Sokołowie Małopolskim - śledztwo w tokuAutor komentarza: zygmuntTreść komentarza: Z nagrania z monitoringu, który udostępnił ojciec dziewczynki wynika, że dziecko przechodziło normalnie przez przejście dla pieszych i w połowie przejścia zostało zmiecione z jezdni przez pędzący pojazd, który hamowanie rozpoczął co najmniej kilkanaście metrów za przejściem. To tyle na temat wiarygodności ustaleń policji.Data dodania komentarza: 27.03.2025, 09:08Źródło komentarza: Dwoje 14-latków rannych w porannych wypadkach w RzeszowieAutor komentarza: AlekTreść komentarza: Z ujawnionego przez ojca dziewczynki nagrania z monitoringu wynika, że dzieci przechodziły normalnym krokiem przez przejście dla pieszych i gdy były już w połowie jezdni nadjechał pojazd, który uderzył w nie bez jakichkolwiek prób hamowania. Światła stop świadczące o hamowaniu pojazdu zapalają się dopiero wiele metrów za przejściem, na którym pojazd uderzył w prawidłowo przechodzących pieszych. Oznacza, to że wersja zdarzeń podawana przez policję jest całkowicie nieprawdziwa. Z jakiego powodu? Czyżby policjanci kryli kierowcę, który okazał się być żołnierzem WP?Data dodania komentarza: 27.03.2025, 08:47Źródło komentarza: Dwoje 14-latków rannych w porannych wypadkach w RzeszowieAutor komentarza: NiepozdrawiamTreść komentarza: Tam gdzie są pieniądze tam nie ma inspekcji pracy, tak to juz jest jak ma się ludzkie życie za nic. To nie pierwszy wypadek w tej firmie ciekawe co wykaże ekspertyza brak kamer czy winę ofiary,Data dodania komentarza: 25.03.2025, 19:17Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Trzebosi. Zmarł 28-latek
Reklama
Reklamaogłoszenia halo rzeszów
Reklama
Reklama