W piątek w Przemyślu podpisana została umowa na wykonanie modernizacji oddziału z firmą Adamietz.
Jak powiedziała podczas uroczystości dyrektor szpitala Barbara Stawarz, placówka otrzymała dofinansowanie na wykonanie remontu z ministerstwa zdrowia w kwocie niemal 14,7 mln oraz z budżetu samorządu województwa – 2,5 mln zł. Dodała, że pozostała kwota to środki własne.
Stawarz podkreśliła, że przemyski SOR przyjmuje rocznie ok. 30 tys. pacjentów. "Jest to więc duży SOR, dlatego ta inwestycja jest bardzo ważna. Jej celem jest przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa naszych pacjentów, jak i poprawa komfortu pracy dla pracowników" – zaznaczyła.
Inwestycja będzie polegała m.in. na przebudowie pomieszczeń, wymienione będą też okna i drzwi.
Dyr. przemyskiego szpitala zaznaczyła, że zakupiony zostanie również dodatkowy sprzęt. Wymieniła m.in. przyłóżkowy aparat RTG, lampy bezcieniowe oraz aparat USG.

"Cała inwestycja została podzielona na kilka etapów, dlatego, że SOR musi cały czas funkcjonować. Prace będą realizowane w taki sposób, aby nie zaburzały przyjęć pacjentów i nie zagrażały ich bezpieczeństwu” – powiedziała Stawarz. Zastrzegła przy tym, że na pewno jakieś utrudnienia dla pacjentów będą.
Obecny na uroczystości wicemarszałek woj. podkarpackiego Piotr Pilch dodał, że modernizacja przemyskiego SOR-u to inwestycja ważna dla całego regionu, bo z usług placówki korzystają też pacjenci okolicznych powiatów. "Jest to też inwestycja oczekiwana, bo docierały do nas głosy, że ta część szpitala w Przemyślu wymaga przebudowy" – podkreślił Pilch.
Członek zarządu firmy Adamietz Łukasz Kutyba zaznaczył, że inwestycja będzie trudna w realizacji, bo oddział nie będzie zamknięty. "Bardzo ważna będzie koordynacja między ekipami budowalnymi a szpitalem. To będzie stanowiło dla nas wyzwanie" – powiedział.
Modernizacja oddziału ma zakończyć się jesienią br.(PAP)
huk/ mark/
Napisz komentarz
Komentarze