19-letek kierujący bmw, gnał przez Sławęcin (powiat jasielski), osiągając szybkość aż 145 km/h, ignorując obowiązujące tam ograniczenie do 50 km/h. Podczas weryfikacji dokumentów wyszło na jaw, że mieszkaniec gminy Skołyszyn złamał przepisy w warunkach tzw. recydywy drogowej. Policjanci stwierdzili również, że auto, którym się poruszał, miało defekty techniczne.

Za stwierdzone naruszenia przepisów młody kierowca musiał zapłacić dwa mandaty wynoszące razem 8 tysięcy złotych, a jego konto kierowcy obciążono 15 punktami karnymi. Funkcjonariusze odebrali 19-latkowi zarówno prawo jazdy na okres trzech miesięcy, jak i dokument rejestracyjny samochodu.

W tym samym dniu jasielska grupa SPEED zatrzymała jeszcze pięciu innych prowadzących, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym. Również im czasowo odebrano możliwość kierowania pojazdami na 3 miesiące.

Policja apeluje: Zbyt wysoka prędkość pozostaje jedną z kluczowych przyczyn wypadków na drogach, które często mają tragiczne następstwa. Kierowca jadący szybciej niż pozwalają przepisy, drastycznie zmniejsza swój czas na odpowiednią reakcję w niebezpiecznych sytuacjach, takich jak niespodziewane pojawienie się pieszego czy zwierzęcia na jezdni.
Dziś niezwykłe "święto". Zobacz również:
Napisz komentarz
Komentarze