W miniony weekend policjanci ruchu drogowego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie przeprowadzili działania, które poskutkowały zatrzymaniem dwóch kierowców bmw. Obaj zostali ukarani za znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości na drogach.
Zatrzymanie na autostradzie A4
Pierwsze zatrzymanie miało miejsce w sobotę, po godzinie 17:00, na autostradzie A4, w pobliżu Cieszacina Wielkiego. Policjanci skontrolowali prędkość bmw, które poruszało się w strefie, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 140 km/h. Kierujący tym pojazdem przekroczył dozwoloną prędkość o 81 km/h, nie posiadał też obowiązkowego wyposażenia pojazdu.
Wobec kierującego zastosowano odpowiednie sankcje. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5250 zł i przyznano mu 19 punktów karnych.
Incydent w Pełkiniach
Do drugiego z zatrzymań doszło zaś w niedzielę, około godziny 19:30 w miejscowości Pełkinie, w powiecie jarosławskim. Policjanci dostrzegli bmw, którego kierowca poruszał się z prędkością o 64 km/h większą niż dozwolona. W miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h, jego prędkość wynosiła 114 km/h. Dodatkowo, 24-letni kierowca z powiatu jarosławskiego nie zastosował się do znaku P-4 - "linia podwójna ciągła". Okazało się również, że pojazd, którym kierował, nie był sprawny technicznie.
Za popełnione wykroczenia, kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Otrzymał również mandat w wysokości 2300 zł oraz 19 punktów karnych.
Tak surowe kary mają na celu nie tylko ukaranie sprawcy, ale przede wszystkim odstraszenie innych kierowców od podobnych wykroczeń.
Znaczenie przestrzegania przepisów drogowych
Każdy z opisywanych incydentów stanowi przykład rażącego lekceważenia przepisów ruchu drogowego. Odpowiedzialność kierowców jest kluczowa w kontekście zapewnienia bezpieczeństwa na drogach.
Policja niezmiennie apeluje o rozwagę i przestrzeganie obowiązujących przepisów. Wydarzenia te powinny być dla wszystkich ostrzeżeniem, że konsekwencje brawurowej jazdy mogą być bardzo dotkliwe.
Napisz komentarz
Komentarze