- Premier Donald Tusk podeptał w Polsce prawo - twierdzi na platformie X Marcin Warchoł, były wiceminister sprawiedliwości z Suwerennej Polski, w 2023 minister sprawiedliwości i prokurator generalny w trzecim mniejszościowym rządzie Mateusza Morawieckiego, dziś poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Warchoł: Tusk pozwoli zabijać nienarodzone dzieci
Jak dodał: "teraz (Tusk - przyp. redakcja) pozwoli bezkarnie zabijać nienarodzone dzieci i zmusza swoich parlamentarzystów do poparcia, wbrew ich sumieniom, legalizacji aborcji na życzenie". Komentarz nie był przypadkowy. Nawiązał w nim do decyzji Andrzeja Deca, wiceprzewodniczącego Rady Miasta Rzeszowa, który z Platformą Obywatelską związany był ponad 20 lat, praktycznie od jej założenia.
Przypomnijmy. Dec o swojej decyzji poinformował publicznie podczas październikowej sesji Rady Miasta. Jak mówił, wpływ na taką decyzję miały sprawy światopoglądowe, w tym wprowadzenie dyscypliny poselskiej w sprawie głosowania za przyjęciem ustawy dekryminalizującej aborcję na życzenie do 12 tygodnia ciąży.
- Nie zgadzam się z kierunkiem, w jakim Platforma Obywatelska w ostatnim czasie poszła, a w szczególności nie zgadzam się z tym, że partia zarządziła dyscyplinę głosowania w kwestii aborcji. Dla mnie aborcja do 12-tygodnia ciąży na życzenie, jest nie do przyjęcia - mówił Dec.
- Może uda mu się złamać kręgosłupy posłów, ale działacze Platformy Obywatelskiej nie chcą mieć z taką partią już nic wspólnego - komentuje ruch Deca Marcin Warchoł.
Dec: Nadal uważam, że PiS dementował polską demokrację
I to nie spodobało się Andrzejowi Decowi.
Pod wpisem Warchoła na X zamieścił oświadczenie, w którym czytamy: "Pan poseł Marcin Warchoł jedną ważną informację pominął. Otóż moja niezgoda na zarządzoną w PO dyscyplinę głosowania w sprawach światopoglądowych oraz na aborcję do 12 tygodnia ciąży jest JEDYNĄ przyczyną mojego odejścia z tej partii. Nadal uważam, że to rząd PiS demontował polską demokrację i zniszczył wymiar sprawiedliwości (do czego pan poseł walnie się przyczynił); to PiS na czele z Jarosławem Kaczyńskim w skrajnie nieodpowiedzialny sposób podzielił Polaków, a kościoła używał czysto merkantylnie, kompletnie ignorując przykazanie miłości; to politycy PiS prowadzili w Polsce politykę sprzyjającą interesom Rosji, absurdalnie skłócając nas z Niemcami. Zaś Donald Tusk jest moim zdaniem najwybitniejszym polskim mężem stanu po odzyskaniu niepodległości, co oczywiście nie oznacza, że nie robi błędów". *[zachowano pisownię oryginalną].
Dalej Dec pisze, że: "miał do wyboru dwa trudne do pogodzenia zadania: praca na rzecz odsunięcia od władzy Zjednoczonej Prawicy, czy sprzeciw wobec trendu akceptującego aborcję na życzenie. To pierwsze wydało mi się pilniejsze, stąd zwłoka w odejściu z PO. Dlatego Państwa (komentujących wpis Marcina Warchoła na platformie X - przyp. redakcja) pochwały pod moim adresem są chyba nieporozumieniem. PS. Dodam jeszcze, że nie jestem i nie byłem posłem. Natomiast od 1990 roku jestem miejskim radnym w Rzeszowie.”.
Przypomnijmy, że Andrzej Dec, jako radny Rzeszowa, pozostaje w klubie Koalicji Obywatelskiej.
Napisz komentarz
Komentarze