Rzecznik dodał, że w gaszenie dotychczasowych pożarów lasów zaangażowanych było w sumie ponad 2 tys. strażaków.
„Większość pożarów lasów spowodowana jest przez człowieka, są to podpalenia bądź nieumyślne zaprószenia ognia. Lasy płoną także wskutek przeniesienia się ognia po podpaleniu traw na nieużytkach i polach” – zaznaczył.
POSŁUCHAJ:
Bryg. Betleja zaapelował do wszystkich, którzy planują wybrać się do lasu o ostrożność i zdrowy rozsądek.
„O tym, że niedopałek papierosa może spowodować pożar wiedzą wszyscy, ale mało kto zdaję sobie sprawę, że parkując samochód w lesie, można doprowadzić do pożaru. Bowiem rozgrzany kolektor samochodu na suchej ściółce może spowodować zapalenie się igliwia, a gdy odjedziemy po pewnym czasie, może w tamtym miejscu może wybuchnąć pożar” – podkreślił strażak.
(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze