Samochodem podróżowało łącznie 5 osób. 18-latek, który miał kierować pojazdem, został przewieziony do szpitala, podobnie jak trzech pasażerów w wieku 20, 19 i 15 lat. Niestety życia 20-latka nie udało się uratować.
Z ustaleń policji wynika, że 18-letni kierujący seatem stracił panowanie nad pojazdem, gdy chcąc uniknąć zderzenia z dzikim zwierzęciem, które wbiegło na jezdnię, zjechał z drogi i dachował.
Kierowca seata był trzeźwy. Dodatkowo została mu pobrana krew do badań na zawartość środków odurzających.
Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Jaśle. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i wykonali oględziny miejsca zdarzenia.
Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia będą wyjaśniane w toku dalszego postępowania.
Napisz komentarz
Komentarze