Łukasz Kotulak: Dziękuję, że zgodził się Pan udzielić wywiadu redakcji Halo Rzeszów. Gratuluję wyboru na stanowisko wójta Gminy Trzebownisko. Wybory odbyły się 7 kwietnia, a wyniki spływały do późnych godzin nocnych. Jak wyglądała ta noc?
Sławomir Porada: Dziękuję. Emocje opadły, ale ostatnie dni przed wyborami, a także noc wyborcza, były pełne napięcia. W trakcie kampanii wyborczej pojawiło się przekonanie, że mogę wygrać już w pierwszej turze, ale ostateczny wynik faktycznie był zaskoczeniem. W kampanię włożyliśmy wiele wysiłku. Wsparcie wielu osób oraz współpraca z kandydatami na radnych z mojego komitetu były nieocenione. Całą kampanię oparliśmy na merytorycznym, ale przede wszystkim pozytywnym przekazie. Naszym celem było dotarcie do jak największej grupy mieszkańców, dialog i prezentowanie programu, który wynikał z badań, jakie przez wiele miesięcy prowadziłem.
Łukasz Kotulak: Co Pan myślał dzień przed wyborami? Jakiego wyniku się Pan spodziewał?
Sławomir Porada: Liczyłem na sukces, bo uczciwość, zaangażowanie i dobre relacje zawsze przynoszą pozytywne rezultaty. Marzyłem o przekroczeniu 50 procent, a realistycznie zakładałem wynik w granicach 40-45 procent. Badania, które przeprowadziłem, dały mnie i mojemu zespołowi wiatr w żagle, bo pokazały, że mieszkańcy faktycznie chcą realnych zmian. Dodam, że wygrana w pierwszej turze oraz wprowadzenie 12 radnych uważam za duże osiągnięcia.
Łukasz Kotulak: Co było kluczem do sukcesu i jakie błędy popełnił Pana konkurent, Lesław Kuźniar?
Sławomir Porada: Brak otwartości z Jego strony był moim zdaniem kluczowy. Trzeba zauważyć, że również zamknięcie się na potrzeby mieszkańców oraz brak transparentności ze strony dotychczasowych władz Gminy były przez mieszkańców negatywnie odbierane. My postawiliśmy na otwarte spotkania, rozmowy w różnych miejscach naszej gminy, transparentność i aktywność w mediach społecznościowych. Podejmowaliśmy zatem decyzje i działania, które były przeciwwagą do tego, co prezentowali poprzednicy.
Łukasz Kotulak: W pewnym momencie kampanii pojawiły się ataki na Pana. Czy uważa Pan, że wyborcy nie akceptują agresji w polityce?
Sławomir Porada: Obawialiśmy się negatywnej kampanii. Pewne próby ataków się pojawiły, ale zostały przez mieszkańców rozszyfrowane i co widzieliśmy były przez nich negatywnie odbierane. Mieszkańcy nie tylko naszej Gminy chcą dialogu, nie kłótni. Skupialiśmy się na tym, co jest ważne dla każdego, kto tworzy naszą społeczność.
Łukasz Kotulak: Jak ocenia Pan wynik dwóch pozostałych kandydatów na wójta, Wojciecha Nabożnego i Sławomira Guzka?
Sławomir Porada: Spodziewałem się większego poparcia dla obu kandydatów. Docierały do mnie sygnały, że ich start miał na celu rozbicie głosów, szczególnie w Jasionce.
Łukasz Kotulak: 6 maja odbyła się sesja inauguracyjna oraz zaprzysiężenie. Pana zastępcą został Michał Drupka. Co kierowało Pana wyborem?
Sławomir Porada: Michał Drupka ma duże doświadczenie w pracy samorządowej, zarówno jako radny, jak i wiceprzewodniczący Rady Gminy. Posiada również odpowiednie wykształcenie i umiejętności komunikacyjne. Darzę go dużym zaufaniem i wiem, że wspólnie zrealizujemy nasz program.
Łukasz Kotulak: Pojawiają się informacje, że będzie miał Pan dwóch zastępców. Czy to prawda?
Sławomir Porada: Tak. Uważam, że rozwój gminy wymaga obecności dwóch zastępców, szczególnie że program, jaki zaproponowałem tego wymaga. Konieczne staje się aktywne pozyskiwanie środków zewnętrznych i współpraca z innymi samorządami oraz inwestorami, dlatego taka decyzja.
Łukasz Kotulak: Czy planowane są zmiany personalne w Urzędzie Gminy?
Sławomir Porada: Każdy pracownik Urzędu Gminy jest świadomy, że od 6 maja wspólnie pracujemy nad realizacją programu wyborczego. Jakiekolwiek zmiany będą wynikały z konieczności poprawy jakości funkcjonowania gminy.
Łukasz Kotulak: Jakie są priorytety na ten rok?
Sławomir Porada: Tych priorytetów jest bardzo dużo. To, co już się zadziało, to ponowne pełne otwarcie Urzędu Gminy dla Mieszkańców, odblokowanie możliwości komentowania na gminnym Facebooku. Zatwierdzony został projekt gminnych półkolonii letnich, który jest wstępem do o wiele większych ambitnych zmian w edukacji. Pracujemy nad ostatecznym kształtem stref rekreacyjnych i wypoczynkowych: jedna z nich będzie się znajdowała wokół zbiornika w Terliczce, kolejna w Zaczerniu, w planie następne. Złożyliśmy też wniosek o przeniesienie środków z dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład. Jest to kwota 13,4 mln złotych, która pierwotnie miała zostać wykorzystana na rozbudowę budynku Urzędu Gminy. A zamierzamy te pieniądze wykorzystać na przebudowę dróg na terenie gminy. Za chwilę ruszamy z konsultacjami z Mieszkańcami w sprawie harmonogramu inwestycji drogowych. A co jeszcze w tym roku? Między innymi: utworzenie gminnej jednostki odpowiedzialnej za utrzymanie czystości, odśnieżanie, koszenie. Zostanie uatrakcyjniona i poszerzona oferta stypendiów naukowych. Ważna w tym roku będzie też bezpłatna komunikacja autobusowa dla uczniów na terenie gminy oraz na trasie dojazdu do Rzeszowa. Rada Młodzieży, Rada Rodziców i nauczycieli, Rada Seniorów. Zmian w tym roku będzie dużo więcej i będą na bieżąco komunikowane.
Łukasz Kotulak: Jak ocenia Pan budżet gminy i zapowiedzi swojego poprzednika?
Sławomir Porada: Po wstępnej analizie budżetu widać, że niektóre inwestycje nie mają pokrycia w środkach finansowych. Audyt jest niezbędny, aby dokładnie ocenić sytuację.
Łukasz Kotulak: Jakich ważnych decyzji mogą się spodziewać mieszkańcy w najbliższych miesiącach?
Sławomir Porada: Tych decyzji będzie dość dużo. Potwierdza się, że planowane wpływy do budżetu z tytułu sprzedaży majątku gminnego mogą być niepewne, co może mieć wpływ na realizację zaplanowanych inwestycji.
Łukasz Kotulak: Czy Pana poprzednik spotkał się z Panem, przekazał niezbędne informacje?
Sławomir Porada: Niestety w momencie oficjalnego objęcia stanowiska wójta, poprzednik nie spotkał się ze mną, nie doszło do przekazania informacji, które z pewnością powinny zostać mi przekazane. Niestety potwierdzam też fakt nieobecności sekretarza gminy Pana Tomasza Jaworskiego. Brak sekretarza istotnie utrudnia funkcjonowanie Urzędu Gminy, gdyż stanowisko to wiąże się z wieloma uprawnieniami. Ale wierzę, że jest szansa na skuteczne i mądre rozwiązanie tej sytuacji.
Łukasz Kotulak: Dziś ukazało się ogłoszenie o wystawieniu na sprzedaż samochodu służbowego marki Skoda. Jak obecnie wygląda sytuacja z samochodami służbowymi?
Sławomir Porada: Wyjaśniamy cały czas te sprawy. Ja dojeżdżam do pracy własnym samochodem.
Łukasz Kotulak: Jeszcze niedawno mieszkańcy mieli ograniczony dostęp do Wójta i samego Urzędu Gminy. Idąc dziś na rozmowę z Panem, spotkałem się z kolejką oczekujących. Urzędnicy z sąsiednich pokoi załatwiali interesantów, drukowano mapki. Widzę wyraźną różnicę w komunikacji pomiędzy Urzędem Gminy a mieszkańcami. Co jeszcze się zmieni?
Sławomir Porada: Będziemy realizowali wszystko, co zostało zapowiedziane w kampanii wyborczej. Stawiamy na nową jakość i pozytywne zmiany. Stawiamy na dialog, otwartą komunikację i działania. I chcemy być z tego rozliczeni
Łukasz Kotulak: Ostanie pytanie, zachęcam Pana do swobodnej wypowiedzi, proszę powiedzieć, co chciałby Pan przekazać mieszkańcom Gminy Trzebownisko?
Sławomir Porada: Dziękuję za zaufanie i wsparcie. Potrzebujemy tego przez najbliższe pięć lat. Będziemy realizować wszystkie zapowiedzi i reagować na nowe zgłaszane nam pomysły, które będziemy analizowali i rozważali. Zawsze będziemy kierowali się dobrem mieszkańców. Dlatego ich opinia będzie kluczowa w podejmowanych decyzjach. Patrzę z optymizmem w przyszłość.
Łukasz Kotulak: Dziękuję za wywiad i życzę sukcesów oraz wytrwałości w realizacji planów.
Napisz komentarz
Komentarze