Po godzinie 13 służby ratunkowe zostały powiadomione o niebezpiecznym zdarzeniu z udziałem mieszkańca podrzeszowskiej Nosówki. - Mężczyzna, podczas prac wiertniczych na swojej posesji, najprawdopodobniej natrafił na instalację elektryczną - przekazuje redakcji Halo Rzeszów kom. Katarzyna Kosturek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. 61-latek wymagał szybkiej pomocy medycznej.
Na miejsce skierowano zespół ratownictwa medycznego z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie, straż pożarną, pogotowie energetyczne oraz policję.
W czasie prowadzenia czynności medycznych zapadła decyzja, że mężczyzna jak najszybciej musi trafić do szpitala. W grę wchodziła każda minuta cennego czasu. Stąd na miejsce zdarzenia, w okolicy miejscowego domu strażaka, kilka chwil później lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Sanoka. - Poszkodowany trafił do szpitala. Jego obrażenia nie zagrażają życiu - powiedziała kom. Kosturek.
W chwili zdarzenia mężczyzna był trzeźwy. - Wykluczono celowe działanie osób postronnych - dodała policjantka. Niemniej mundurowi przyglądają się tej sprawie.
ZOBACZ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze