Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Jacek Strojny wiceprezydentem Rzeszowa? Tego chce Waldemar Szumny

Podziel się
Oceń

Po emocjonującej pierwszej turze wyborów na prezydenta Rzeszowa, kandydat Waldemar Szumny ogłosił swoje plany na drugą turę. W szczególności zwrócił uwagę na obsadę stanowiska wiceprezydenta, co wzbudziło znaczne zainteresowanie i dyskusje wśród mieszkańców.
Jacek Strojny wiceprezydentem Rzeszowa? Tego chce Waldemar Szumny

Autor: Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów

Szumny zadeklarował, że w przypadku zwycięstwa w drugiej turze, wiceprezydentem będzie jego kontrkandydat z pierwszej tury, Jacek Strojny. 

- Myślę, że wielu się tego spodziewa, jakie ogłoszę nazwisko. Pierwsze ogłoszone - Marek Bajdak. Sprawdził się bardzo dobrze, świetny fachowiec w swoim obszarze. Drugie nazwisko, które ja zaproponuję, to będzie Jacek Strojny. Bo to gwarantuje, że program mój i Jacka będzie zrealizowany w 100 procentach — mówił kandydat PiS na prezydenta Rzeszowa, wyjaśniając swoją decyzję.

Dodatkowo Szumny zapewnił, że jego administracja będzie konsekwentnie realizować program Stowarzyszenia Razem Dla Rzeszowa, którego celem jest dążenie do rozwoju i poprawy warunków życia mieszkańców. Nie zabraknie także uwzględnienia postulatów Adama Dziedzica, kandydata z pierwszej tury wyborów.

- Będę realizował te założenia, które przedstawiał mój konkurent Jacek, bo chcę, żebyśmy razem, bezpiecznie rozwijali Rzeszów. Jeśli chodzi o Adama Dziedzica, nazwa jego komitetu: Porozumienie Służy Ludziom, ja chcę porozumienia, będę o tym mówił. Ja zamierzam zabiegać o poparcie wyborców Adama Dziedzica, stąd realizacja też realizacja jego postulatów, praktycznie wszystkich - podkreślił Szumny.

Jak odpowiedział Fijołek, a jak Szumny? Sprawdź:

Jego plany nie omijają także propozycji Karoliny Pikuły, która również brała udział w pierwszej turze wyborów. Szumny wyraził gotowość do uwzględnienia części jej postulatów, szczególnie tych dotyczących kwestii komunikacyjnych i mobilności mieszkańców.

- Nie ma wątpliwości, gdy mówiła, że Rzeszowianie nie mogą być wykluczeni komunikacyjnie. Tu nie można w szybkim czasie stworzyć strefy maksymalnie ograniczonej w ruchu samochodów. Mieszkańców nie stać na auta elektryczne. Miała wiele jeszcze innych słusznych postulatów, które też przyjmuję -  zaznaczył Szumny.

Jego otwarte podejście do współpracy i uwzględnianie różnorodnych głosów z pierwszej tury wyborów zapowiada dynamiczny i otwarty okres zarządzania Rzeszowem, jeśli zdobędzie zaufanie mieszkańców w drugiej turze. Czas pokaże, czy jego propozycje zyskają aprobatę wyborców i przyczynią się do pozytywnego rozwoju miasta.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama