Decyzję tę podjął prezydent miasta, Konrad Fijołek, w odpowiedzi na postulaty mieszkańców, którzy wyrazili obawy co do lokalizacji wiaduktu w zbyt bliskim sąsiedztwie bloków mieszkalnych. Koncepcję inwestycji przygotowała firma Mosty Katowice, zakładając, że wiadukt nad torami ułatwiłby mieszkańcom osiedli Kotuli, Krakowska-Południe i Kmity dojazd do centrum. Obecnie, aby ominąć tory, mieszkańcy korzystają z dwóch istniejących przejazdów: wiaduktu Śląskiego oraz przejazdu pod torami wzdłuż al. Batalionów Chłopskich.
Plan budowy wiaduktu istnieje od lat, jednak spotkał się z oporem części mieszkańców, obawiających się negatywnego wpływu na ich otoczenie. Droga prowadząca do wiaduktu miałaby rozpocząć się tuż za skrzyżowaniem ul. Wyspiańskiego z Bohaterów, biegnąc pomiędzy VIII LO a dawnym targowiskiem. Sam wiadukt, mający 256 metrów długości, miałby rozpoczynać się na wysokości targowiska, przechodzić nad torami i łączyć się z ul. Hoffmanowej, prowadzącą bezpośrednio do Mochnackiego. Plan zakładał także rozbudowę i budowę ul. Sondeja o łącznej długości 245 m.
Jednakże, w odpowiedzi na obawy mieszkańców, prezydent Fijołek postanowił przeprowadzić dodatkową analizę dotyczącą możliwości zastąpienia wiaduktu tunelem pod torami. - W odpowiedzi na zgłaszane przez mieszkańców postulaty wykonana zostanie dodatkowa, specjalistyczna analiza dotycząca możliwości połączenia ulic Wyspiańskiego i Hoffmanowej tunelem pod torami – mówi prezydent Rzeszowa.
Analizę ma przeprowadzić firma Mosty Katowice, z którą miasto zamierza podpisać stosowną umowę po decyzji rady miasta, którą spodziewa się ogłosić na najbliższej sesji - 27 lutego. Radni będą musieli również zdecydować o zabezpieczeniu środków w budżecie miasta na wykonanie tej analizy.
Decyzja o ewentualnym zastąpieniu wiaduktu tunelem będzie miała kluczowe znaczenie dla mieszkańców i dla kształtu infrastruktury miasta. W obliczu różnych opinii społecznych, rada miasta stoi przed trudnym wyborem, mając za zadanie znalezienie rozwiązania, które zaspokoi potrzeby mieszkańców i jednocześnie będzie zgodne z długofalowymi planami rozwoju Rzeszowa.
Napisz komentarz
Komentarze