O nagłośnienie tematu nieprzystosowania rozkładu jazdy linii 37 zgłosi się do nas rodzice dzieci, którzy muszą czekać kilkanaście, a niekiedy nawet kilkadziesiąt minut, żeby wrócić ze szkoły autobusem. Problemem są też dojazdy na wybrane godziny lekcyjne.
Autobusy linii 37 odjeżdżają za wcześnie, na kolejne trzeba długo czekać
Chodzi o dojazdy do i powroty ze szkoły od strony Tyczyna (ulica Budziwojska, ulice: Herbowa, Tarnopolska, Karmelicka, Pogodne Wzgórze, Legionistów, Aroniowa, Anielska i in.), wszystko w obrębie rejonu szkoły - skąd dzieci w wieku 10-15 lat idąc pieszo do szkoły, muszą przeznaczyć na to od 25 do nawet 40 minut.
W piśmie przesłanym przez Radę Rodziców do Zarządu transportu Miejskiego w Rzeszowie, odpowiedzialnego za organizację komunikacji miejskiej, rodzice podnoszą następujące kwestie:
Problematyczne dojazdy:
I. Kierunek "ze szkoły do domu" (przystanek Budziwojska Cmentarz, kierunek wg ZTM "Trembeckiego")
- Lekcje kończą się o 12:45, wcześniej był kurs o 12:56, obecnie autobus 12:36, następny 13:36 (dzieci muszą czekać 50 minut na autobus).
- Lekcje kończą się o 13:45, wcześniej był kurs o 13:56, obecnie autobus 13:36, następny 14:36 (dzieci muszą czekać 50 minut na autobus).
- Lekcje kończą się o 11:45, wcześniej był kurs 11:56, obecnie autobus 11:36, kolejny kurs 12:36 (dzieci muszą czekać 50 minut na autobus).
- Lekcje kończą się o 15:30, kurs jest o 15:36, trudno na niego zdążyć.
II. Kierunek "z domu do szkoły" (podaję nasz przystanek Budziwojska-Tarnopolska, kierunek wg ZTM "Hermanowa-Przylasek")
- Zajęcia od 11, wcześniej kurs 10:47, obecnie 10:55. Właściwie tutaj nie ma opcji, żeby się nie spóźnić na lekcję, przy spóźnieniach nagminnych 37 jadącej na Budziwój przez cale miasto. Wcześniejszy kurs 9:55, ponad godzinę przed lekcjami.
- Zajęcia od 12, wcześniej kurs 11:15, obecnie 11:57. Właściwie tutaj nie ma opcji, żeby się nie spóźnić na lekcję, przy spóźnieniach nagminnych 37 jadącej na Budziwój przez cale miasto. Wcześniejszy kurs 10:55, ponad godzinę przed lekcjami.
Podobnie jest w przypadku rozpoczęcia lekcji o 10, ponieważ autobus jest na Tarnopolskiej o 9:55, a wcześniejszy kurs jest o 8:55, czyli godzinę przed lekcjami. Na 8:20 dzieci też mają stąd autobus o 8:18, wcześniejszy jest 7:48.
- O ile na 7:30 czy 08:20 łatwo dziecko podrzucić samochodem, to ciężko o to na te późniejsze godziny - to samo dotyczy odbiorów ze szkoły o godz.12, 13, 14 - piszą rodzice w liście do ZTM. - W okresie ciepłej pogody spacer 30-minutowy to może nie problem, ale niestety na ten moment mamy wciąż porą roku z bardzo zmienną, często nieprzyjemną aurą. Dzieci nie mają innej opcji powrotu do domu poza autobusem nr 37 - linia nr 12 skręca w ulicę Jana Pawła, gdzie z przystanku do domu wzdłuż dość ruchliwej, pozbawionej całkowicie chodnika (!) ulicy Herbowej też jest na nogach 15-20-25 minut, w zależności od tego, gdzie kto mieszka - alarmują.
Wysyłając swoje uwagi do ZTM w Rzeszowie, rodzice liczyli, że kwestię problematycznych dojazdów uda się szybko rozwiązać. - Zwłaszcza że nie jest to wniosek o dodanie kursów, tylko o ich dostosowanie godzinowe - przekazali.
ZTM w Rzeszowie: nie jest możliwe ścisłe dostosowanie godzin kursowania do wszystkich szkół
Na skierowane z początkiem stycznia br. pismo, ZTM w Rzeszowie już udzielił odpowiedzi. Czy satysfakcjonuje ona rodziców? Raczej nie...
- Podejmowane są działania, mające na celu systematyczne aktualizowanie rozkładów jazdy na podstawie analiz potoków pasażerskich, rzeczywistych czasów przejazdów międzyprzystankowych oraz rozwoju przestrzennego i funkcjonalnego miasta, prowadzące do dostosowania rozkładów jazdy do przeciętnych warunków drogowych, czego efektem są zmiany godzin odjazdów z poszczególnych przystanków -zapewnia Łukasz M. Dziągwa, pełniący obowiązki zastępcy Dyrektora ds. komunikacji ZTM w Rzeszowie.
Dyrektor zauważył też, że trasa linii 37 prowadzi przez kilka rzeszowskich osiedli i "nie jest możliwe ścisłe dostosowanie godzin kursowania do wszystkich szkół, zakładów pracy czy placówek medycznych". Łukasz M. Dziągwa zwraca też uwagę, że podczas niewprowadzonych 8 maja ubiegłego roku propozycji zmian w komunikacji MPK, brano pod uwagę wnioski pasażerów dotyczące dostosowania godzin kursowania autobusów linii 37 pod uczniów Szkoły Podstawowej nr 15, tak, żeby ci mieli czas na zjedzenie posiłku w szkolnej stołówce oraz możliwość doraźnego korzystania ze świetlicy szkolnej.
Warto tutaj dodać organizator komunikacji publicznej w Rzeszowie chciał wtedy tak zmodyfikować kursowanie autobusów po Budziwoju, że chciał całkowicie zlikwidować linię 37, a zastąpić ją zwiększoną liczbą kursów linii . Przeciwko tej decyzji protestowali mieszkańcy osiedla, zbierając nawet podpisy.
Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie zapewnia, że wprowadzane na bieżąco zmiany w rozkładach jazdy mają charakter doraźny. - Obecnie trwają analizy tras linii rzeszowskiej komunikacji publicznej, a także prace nad nową siatką połączeń, która opracowywana jest przez podmiot zewnętrzny i według założeń ma zastąpić aktualnie stosowane rozwiązania na terenie Rzeszowa, w tym również rejony, gdzie dotąd usługi publicznej komunikacji zbiorowej nie były świadczone - wyjaśnia Łukasz M. Dziągwa.
Napisz komentarz
Komentarze