Jak się okazało, przyczyną zdarzenia było wymuszenie pierwszeństwa przez kierowcę hondy. Z drogi powiatowej od strony Jodłowej na drogę krajową 73 wyjeżdżała honda. Kiedy jej kierowca był już częściowo na krajówce, zorientował się, że z jego prawej strony, od Jasła nadjeżdża inny pojazd. Zorientował się również, że wymusił pierwszeństwo i nie ma możliwości, by uniknąć zderzenia. Dlatego podjął decyzję, że wjedzie na lewy pas i przez chwilę pojedzie pod prąd, a bmw spokojnie przejedzie. Niestety tak się nie stało. Kierowca bmw widząc hondę, chciał uniknąć zderzenia. W tym momencie stracił panowanie nad swoim samochodem.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z MIEJSCA ZDARZENIA:
Bmw najpierw uderzyło w wiatę przystankową, kompletnie ją niszcząc. Uszkodziło również ogrodzenie prywatnej posesji. Na szczęście nikt nie został ranny.
Mundurowi przebadali kierujących alkomatem, obaj byli trzeźwi. Nikt nie wymagał także hospitalizacji, dlatego sprawę można było zakończyć mandatem. Kierowca hondy będzie musiał zapłacić 1500 zł, a do konta dopisać 10 punktów karnych.
Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Wymuszanie pierwszeństwa jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych. W tym przypadku cudem uniknięto tragedii.
Napisz komentarz
Komentarze