Do zdarzenia doszło w jednej z niżańskich miejscowości. Policjanci ruchu drogowego, pełniąc służbę na terenie miejscowości, zauważyli na chodniku, jadącego dziecięcym „jeździkiem, małego chłopca. Dziecko było bez opieki osoby dorosłej. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali, zaopiekowali się maluchem i zaczęli wyjaśniać, w jaki sposób dziecko samo znalazło się na ulicy.
Mały chłopiec był wystraszony i zdezorientowany, nie potrafił powiedzieć policjantom, gdzie jest jego dom. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania opiekuna dziecka. W pewnym momencie zauważyli jadącą rowerzystkę, która zatrzymała się i oświadczyła, że maluch, to jej wnuczek. Kobieta powiedziała policjantom, że chłopiec musiał wykorzystać jej nieuwagę, po czym wymknął się z podwórka.
Podczas wyjaśniania zaistniałej sytuacji, funkcjonariusze wyczuli od babci alkohol. Po przeprowadzonym badaniu na stan trzeźwości okazało się, że 50-latka ma w organizmie ponad 0,2 promila. Trzylatek został przekazany pod opiekę swojej mamie. Babcia odpowie za sprawowanie niewłaściwej opieki nad swoim wnukiem.
Opieka nad dzieckiem to bardzo odpowiedzialne zadanie. Rodzice i opiekunowie powinni zawsze pamiętać o tym, że dzieci są szczególnie narażone na zagrożenia. Dlatego ważne jest, aby zawsze mieć nad nimi baczną kontrolę, zwłaszcza gdy przebywają one na zewnątrz.
Napisz komentarz
Komentarze