protest rolników

W środę (20.03.) na odcinku drogi ekspresowej S19 i na drodze wojewódzkiej nr 875, przewidywane są utrudnienia w ruchu. Mają one związek z planowanym protestem rolników.

We wtorek 20 lutego br. polscy rolnicy ponownie staną w obronie swoich interesów, organizując protesty na terenie całego kraju. Spore utrudnienia czekają na kierowców jadących do Rzeszowa od Kolbuszowej i Sędziszowa Młp.

W Medyce doszło do kuriozalnej sytuacji. Protestujący rolnicy skontrolowali 2 ciężarówki, wiozące rzekomo kołdry i koce dla Ukraińców. Tak jednak nie było.

Piątek (9.02.) pokazał Polakom, że z rolnikiem trzeba się liczyć. Wszak oczekujemy od nich nie lada wysiłku przy produkcji najlepszej jakości płodów rolnych. Z protestującymi rozmawiał m.in. Czesław Siekierski, minister rolnictwa. Sprawę komentuje także Adam Dziedzic, poseł PSL.

Rolnicy z Podkarpacia szykują się do ogólnopolskiego protestu przeciwko polityce rolnej Unii Europejskiej, „Zielonemu Ładowi” oraz niekontrolowanemu importowi produktów rolnych z Ukrainy.

W Polsce zbliża się burzliwy okres. Rolnicy zapowiadają paraliż na najważniejszych drogach i przejściach granicznych z Ukrainą. Związkowcy, zrzeszeni w "Solidarności" Rolników Indywidualnych, ogłaszają konieczność działań protestacyjnych, twierdząc, że ich cierpliwość wyczerpała się do granic możliwości.

W sobotę (6.01.) po południu w Rzeszowie doszło do spotkania między protestującymi rolnikami a ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Czesławem Siekierskim.

Rolnicy z „Podkarpackiej oszukanej wsi” oraz „Zjednoczonej wsi” zawieszają protesty, które prowadzili przed przejściami granicznymi w Medyce i Dorohusku.