Przygoda UltraMirage po raz trzeci i… po raz pierwszy. Rzeszowianie pobiegli 50 km po Saharze promując Rzeszów
Tak gdzieś w lutym 2023, przy brzydkiej pogodzie, mżawce, zimnie biegliśmy z moim synem Michałem przez Słocinę, dalej do Malawy, potem ulicą Lwowską z powrotem w stronę ronda na Wilkowyi i tam dopadł nas mały kryzys wymagający krótkiego postoju. To właśnie wtedy, gdy znów pobiegliśmy dalej pierwszy raz, po wielu prośbach Michała stwierdziłem, że pojedziemy na Saharę razem!
21.10.2023 09:17
2