Taką zwykłą babą.
Piorę, sprzątam, gotuję.
I jeszcze czytam.
Dużo czytam.
Ostatnio Mroza.
To taki pisarz młodej generacji.
Pisze głównie kryminały.
A dzisiaj przeczytałam niejakiego Morawieckiego.
To podobno premier mojego kraju.
Ale to jak się wypowiada o mnie, o moich rodakach woła o pomstę.
Do nieba.
Zresztą jego pryncypał niejaki Jaro Kaczyński też.
O tym, że baby dają w szyję i dlatego dzieci nie rodzą, to już wiemy.
Jaro wie, co mówi.
W końcu ma dzieci, żonę, rodzinę.
A tak na serio.
To już mnie nie cieszy ten kraj.
Kiedyś tu było normalnie.
Dzisiaj już nie jest.
Dzięki takiemu Jarusiowi, oderwanemu całkowicie od rzeczywistości.
Ja tego nie akceptuję.
Babka Frońka
Napisz komentarz
Komentarze