Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Suwerenna Polska błaga proboszczów o modlitwę przed wyborami. Pawlak-Kamińska: tylko świeckie państwo!

Podziel się
Oceń

Biuro poselskie Marii Kurowskiej, posłanki Suwerennej Polski z Jasła, rozesłało do proboszczów pismo, pod którym podpisali się posłowie i kandydaci na posłów w październikowych wyborach partii Zbigniewa Ziobro. Lewica łapie się za głowę.
Suwerenna Polska błaga proboszczów o modlitwę przed wyborami. Pawlak-Kamińska: tylko świeckie państwo!

Źródło: fot. Maria Kurowska/Facebook, arch. prywatne

W piśmie, pod którym podpisali się posłowie i kandydaci na posłów z Suwerennej Polski, czytamy, że "za miesiąc będą decydowały się losy naszej Ojczyzny i to, kto będzie sprawował w niej władzę i podejmował kluczowe decyzje na najbliższe lata".

- Doskonale wiemy, że część opozycji politycznych w naszym kraju, pragnie tego, aby wymazać Boga i Kościół z życia naszej Ojczyzny  - pisze Maria Kurowska, posłanka partii Zbigniewa Ziobro.

W tym samym piśmie, tłumaczy też, że sami nie są w stanie obronić "najważniejszych wartości chrześcijańskich, w tym poszanowania ludzkiego życia, od poczęcia do naturalnej śmierci", stąd ich prośby o modlitwy całej "wspólnoty parafialnej".

- Prosimy, aby w czasie nabożeństw w najbliższym czasie, a zwłaszcza w październiku, który jest miesiącem modlitwy za Ojczyznę, prosimy o modlitwy za Polskę, za zwycięstwo Solidarnej Polski w wyborach parlamentarnych i za to, abyśmy mogli nadal żyć w wolnej i suwerennej Ojczyźnie, w której będzie przestrzegana godność człowieka i wartości chrześcijańskie - apelują posłowie Suwerennej Polski.

Pismo podpisali m.in. Zbigniew Ziobro, Michał Wójcik, Marcin Warchoł, Janusz Kowalski, Beata Kempa i Patryk Jaki.

"Pan Bóg też ma swoje do powiedzenia w naszej ojczyźnie"

Dzwoniliśmy, pisaliśmy maile. Bez skutku. Na nasze pytania nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Za to, posłanka Suwerennej Polski, zdecydowała się odnieść do pytań dziennikarzy innej redakcji.  - Prosimy, żeby proboszczowie zorganizowali w parafiach modlitwę za ojczyznę, bo jest tyle zagrożeń, że trzeba nam wielkiej modlitwy. Jako Solidarna Polska uważamy, że bardzo niedobre byłoby oddanie Polski w ręce naszych kontrkandydatów. Polska nie byłaby suwerenna, a całe życie walczyliśmy o to, by być gospodarzami we własnym kraju - mówi Gazecie Wyborczej Maria Kurowska. 

fot. media społecznościowe

Dziennik pytał posłankę, czy nie zauważa, że aranżuje Kościół w politykę. - Każdemu z nas wolno się zwrócić do Kościoła Katolickiego, bo jesteśmy jego członkami. Państwo jest świeckie, ja to uznaję, ale Pan Bóg też ma swoje do powiedzenia w naszej ojczyźnie - powiedziała Wyborczej Kurowska. 

Kościół tylko na tym cierpi... 

- Listy pani Kurowskiej do podkarpackich księży to bardzo smutny obraz niezdrowej relacji pomiędzy kościelną hierarchią a politykami. Osiem lat rządów Zjednoczonej Prawicy to czas, który doprowadził do gwałtownej, najszybszej w historii laicyzacji polskiego społeczeństwa - zauważa Patrycja Pawlak-Kamińska współprzewodnicząca rzeszowskiej Lewicy, kandydatka do sejmu z drugiego miejsca. 

Jednocześnie zauważa, że na coraz bardziej postępujący negatywny wizerunek Kościoła wpływają "politycy tańczący w kościołach, milionowe dotacje dla dyrektora Rydzyka, ustawy pisane pod dyktando biskupów i partyjne banery na ogrodzeniach parafii". 

Zdaniem Patrycji Pawlak-Kamińskiej receptą na przywrócenie godności Kościoła, jest świeckie państwo. - Tylko przyjazny, ale całkowity rozdział Państwa od Kościoła pozwoli nam stworzyć nowoczesną Polskę i jednocześnie uchronić od upadku kościół rozumiany jako wspólnota wiernych - mówi, dodając, że te powinno "działać na podstawie praw człowieka, zasady równości i tolerancji, a także realizując świecką edukację i prowadząc politykę publiczną opartą na faktach i wiedzy zdobytej dzięki nauce".

- Świeckie państwo, które tworzy przestrzeń do wyrażania poglądów religijnych i niereligijnych, daje także obywatelkom i obywatelom prawo do nieujawniania swojego światopoglądu, gwarantuje wolność słowa i wyrazu artystycznego oraz nie wywodzi tworzonych norm prawnych z doktryn religijnych. I takiego Państwa życzę sobie i czytelnikiem - mówi Patrycja Pawlak - Kamińska, współprzewodnicząca rzeszowskiej Lewicy, kandydatka do sejmu w okręgu 23., fot. archiwum prywatne

PRZECZYTAJ TAKŻE:


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama