Jest to najważniejsza powieść Elizy Orzeszkowej, a zarazem jedna z najważniejszych powieści w historii polskiej literatury. Została uznana za dzieło wybitne pod względem literackim i historycznym. Tytuł ten został wybrany z uwagi na tematykę Powstania Styczniowego, którego 160 rocznicę obchodzimy w tym roku.
Czytanie fragmentów powieści rozpoczęło się o godz. 13:00 i wzięli w nim udział przedstawiciele władz samorządowych, instytucji kultury, szkół i wolni słuchacze. Wśród gości znaleźli się między innymi: prezydent Krosna Piotr Przytocki, wiceprezydent Bolesław Baran, przewodniczący Rady Miasta Zbigniew Kubit, przewodnicząca Komisji Kultury, Sportu i Turystyki Anna Dubiel, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Edward Marszałek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krośnie podkomisarz Paweł Buczyński, wicedyrektor Zespołu Szkół Muzycznych Ewa Gorczyca-Kwilosz. Przybyli także uczniowie z polonistkami z ILO, IILO i Zespołu Szkół Naftowo-Gazowniczych.
Oprócz głównego wydarzenia, w ramach tej akcji odbyły się również wydarzenia towarzyszące. Można było nabyć książki za 1 zł i wymienić się przyniesionymi tytułami. Uczestnicy wydarzenia korzystali również z pięknej pogody czytając w przestrzeni miasta. Nie zabrakło także muzyki. Po występie Artura Michelisa odbył się koncert piosenki literackiej Jacka Buczyńskiego.
Podczas Narodowego Czytania w Krośnie miałam okazję zapytać uczestników akcji o książki. Tutaj kilka odpowiedzi:
- Od dzieciństwa sięgałam po takie książki, których czytanie sprawiało mi przyjemność. Natomiast od wielu lat nie czytam literatury ambitnej, bo nie mam tyle czasu, aby dobrze ją przetrawić. Lubię literaturę lekką, ponieważ jest ona odpowiednia na trudne chwile dnia codziennego. Interesują mnie również książki o tematyce przygodowej, podróżniczej i obyczajowej. Obecnie czytam powieść obyczajową „Nikt Ci nie uwierzy” Magdy Knedler, która rozpoczyna się ciekawą sentencją: „To co wydawało się niewinną grą, było początkiem piekła” – mówiła Anna Dubiel, która aktywnie uczestniczyła w 11 na 12 edycji „Narodowego Czytania”.
- Książki gdzieś tam przez całe życie mi towarzyszyły - był czas gdzie, z uwagi na brak czasu, trochę mniej, jednak teraz znowu do niech wracam i na nowo odkrywam literaturę. Bardzo lubię książki historyczne, dokumenty, biografie. W tej chwili czytam z moim synem cykl tomów „Zwiadowcy” i jestem zafascynowany Johnem Flanaganem – zdradził podkom. Paweł Buczyński.
- Skończyłam teraz „Chłopki” i czytam książkę pod tytułem „Warcholstwo” autorstwa Janickiego. Swoją przygodę z czytaniem zaczęłam już jako sześcioletni dzieciak i tak ona trwa. Nie dlatego, że jestem polonistką, ale dlatego, że to lubię. Mimo wszystko ciężko wybrać jeden ulubiony gatunek, bo to się zmienia zależnie od czasu czy nastroju. Był czas, że bardzo lubiłam książki z historią w tle, a także biografie, książki iberoamerykańskie czy społeczno-obyczajowe. Łatwiej jest mi wybrać ulubione tytuły. „Sto lat samotności”, „Mistrz i Małgorzata”, „Mały książę” czy twórczość Szekspira. Jeśli chodzi o ulubiony cytat jest to „Mowa jest źródłem nieporozumień” – mówiła Ewa Gorczyca-Kwilosz.
Matematyk Tadeusz obecnie czyta autobiografię „Pan raczy żartować, panie Feynman!”, a swoją przygodę z czytelnictwem rozpoczął w dzieciństwie i trwa ona nieprzerwanie. Tak, jak mówiła jego poprzedniczka, ulubiony gatunek jest czymś zmiennym. Chodząc do szkoły był zafascynowany Hemingwayem, Remarkiem, Exuperym. Na studiach był to Dostojewski (który do dzisiaj pozostał ulubionym autorem) i wielka literatura XIXw. Następnie przyszli latynosi: Marquez, Cortazar, Llosa, a teraz czyta „co się pojawia”. Jego ulubionym cytatem jest „jesteś odpowiedzialny za wszystko co oswoisz” („Mały książę” Exupery).
Pielęgniarka Klaudia czyta od kiedy pamięta. Jej ulubionymi gatunkami są thiller i romans, a książkami: „Grand” Wiśniewskiego i seria „Prokurator” Świst. Obecnie czyta „Twoje własne supermoce” Murphy’ego. Jako ukochane cytaty przytoczyła „Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co już masz w sobie” („Cień wiatru” Zafon) i „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” („Mały książę” Exupery).
Uczennica trzeciej klasy liceum Kornelia teraz czyta „Małe życie” od Yanagihary. Jak mówiła, lubi książki, które wnoszą coś w życie. Może to być science-fiction czy reportaże na ciekawe tematy. Jako ulubione tytuły wymieniła: „Złodziejka książek”, „Bezmatek”, „Matrioszka”, ”Eleonora i Park”, „Daisy Jones and the Six”. Czyta od małego i jak twierdzi nigdy nie miała z tym problemu, również jeśli chodzi o lektury.
- Miałam taki okres, że bardzo lubiłam książki samorozwojowe, ale po pewnym czasie ich treści zaczęły się powtarzać, przez co poczułam monotonię i od nich odeszłam. Ale w jednej z takich książek był cytat o tym żebyśmy pozwolili sobie na odczuwanie emocji, nawet tych negatywnych, bo one też nas budują i to jest ludzkie, że raz jesteśmy szczęśliwi, a innym razem smutni. To mi pomogło. Podbudowało mnie, że czasem tak po prostu się czujemy źle – mówiła Kornelia.
Zosia chodzi do pierwszej klasy liceum. Zaczęła czytać ok. dwa lata temu wybierając na początek „Dwór cierni i róż” od Maas. Stamtąd też pochodzi jej ulubiony cytat „Ciesz się swoim ludzkim sercem [...] Żałuj tych, którzy nie czują już nic”. Gustuje w romansie i fantastyce. Lubi trylogię „Hell”, a obecnie czyta „Co wyszeptał nam deszcz”.
Maja również uczęszcza do pierwszej klasy liceum. Jej ulubioną autorką jest V.E. Schwab, a gatunkiem fantastyka. Cztery lata temu zaczęła swoją książkową drogę od „Harrego Pottera”. Obecnie jest w trakcie „Królestwa nikczemnych”. Jako ulubiony cytat wymieniła „żadnych żałobników, żadnych pogrzebów” („Szóstka wron” Bardugo).
Sandra jest w drugiej klasie liceum i podobnie jak wyżej, także zaczęła czytać cztery lata temu. Na pierwszy ogień pochłonęła serię „Baśniobór”, która stała się bliska jej sercu zaraz obok „Zanim wystygnie kawa”. Lubi fantastykę i thrillery psychologiczne. Aktualnie czyta „The Spanish Love Deception”.
Klaudia jest na trzecim roku studiów w kierunku administracji i swoją przygodę z czytaniem zaczęła ok. dziesięć lat temu. Lubi trylogię „Diabelskich maszyn” od Clare, co tylko potwierdza, że fantastyka jest najmilej widziana na jej półce. Ulubiony cytat również pochodzi z jednego z tomów tej serii: „Zawsze trzeba być ostrożnym z książkami i z tym, co w nich jest, bo słowa mają moc zmieniania ludzi” („Mechaniczny anioł” Clare). Teraz czyta „Kleopatra i Frankenstein” oraz „Nimona”.
Elę, Mirosławę i Beatę łączy wspólna praca w bibliotece.
Ela lubi thrillery psychologiczne i taką też książkę czyta obecnie. Dużo bardziej cyklicznie zaczęła czytać, kiedy rozpoczęła pracę w bibliotece 30 lat temu. Jej ulubionym autorem jest Harlan Coben, którego przeczytała wszystkie książki. Z kolei, jeśli chodzi o czerpanie mądrych, filozoficznych cytatów, to zdecydowanie sięga po twórczość Paulo Coelho.
Mirosława sięga głównie po reportaże, publicystykę i książki psychologiczne, a obecnie czyta „Polacy na emigracji” autorstwa Kołodziejskiej. Jej ulubionym cytatem jest „w życiu najważniejsze jest czytanie i spanie, bo reszta sama się stanie”.
Beata czyta „Kult” czyli drugą część serii „Mentalista” od Läckberg i Fexeusa. Jak mówiła, czytanie było rodzinną tradycją, dlatego też czytała zawsze. Lubi reportaż i kryminał z wątkiem psychologicznym, ale nie potrafi wytypować jednego ulubionego autora.
Ważna myśl na koniec, o której nie można zapominać: Nie określa nas ilość czy gatunek przeczytanych książek.
Zaczytanego weekendu :)
Napisz komentarz
Komentarze