Inicjatorami upamiętnienia wybitnego rzeszowskiego pilota byli Jerzy Zygadło z Rzeszowa i brat Krzysztofa Wyskiela - Roman. Uchwałę przygotowali radni Platformy Obywatelskiej i Rozwoju Rzeszowa.- Kolejna inicjatywa uchwałodawcza w Radzie Miasta ponad podziałami została podjęta, a projekt został złożony. Bardzo dziękuje radnym za jej poparcie: Tomasz Kamiński (RR), Waldemar Szumny (PiS) i Wiesław Ziemiński (KO) - poinformował w mediach społecznościowych radny Mateusz Maciejczyk, przewodniczący Rady Osiedla Baranówka, współautor uchwały.
Krzysztof Wyskiel w latach 80. XX wieku zaliczany był do czołówki rzeszowskich pilotów, znajdując w gronie tak wybitnych zawodników jak nieżyjący już Jan Baran, Witold Świadek czy Wacław Nycz. Piloci Aeroklubu Rzeszowskiego uważani byli wówczas za najlepszych w kraju, osiągali również sukcesy międzynarodowe. Witold Świadek i Wacław Nycz zostali już uhonorowani patronatem ulic w Rzeszowie.
Krzysztof Wyskiel urodził się w Rzeszowie 22 stycznia 1957 roku. Swą przygodę z lotnictwem zaczynał jako 16-latek w Aeroklubie Rzeszowskim w 1973 r.. W 1974 r. zdobył licencję pilota szybowcowego. Pierwszy większy sukces odniósł w 1979 r., gdy w parze ze Zbigniewem Zajdlem zdobył złoty medal w Samolotowych Mistrzostwach Polski Rajdowo-Nawigacyjnych Juniorów w Piotrkowie Trybunalskim. W latach 80. zdobywał najwyższe laury w parze z Wacławem Nyczem (W. Nycz-pilot, K. Wyskiel-nawigator). Razem czterokrotnie wywalczyli tytuły mistrzów Polski rajdowo-nawigacyjnych. Krzysztof Wyskiel, uważany za jednego z najlepszych nawigatorów lotniczych w Polsce, wielokrotnie zdobywał medale również w innych prestiżowych imprezach sportowych, m.in. w Lubelskich Zimowych Zawodach Samolotowych (nieoficjalnych zimowych mistrzostwach Polski).
W drugiej połowie lat 80. Krzysztof Wyskiel zajął się akrobacją szybowcową. W 1987 roku był członkiem reprezentacji Polski, która zdobyła drużynowo złoty medal II Mistrzostw Świata w Akrobacji Szybowcowej. Zginął tragicznie 20 sierpnia 1989 r. w czasie Mistrzostw Świata w akrobacji szybowcowej w niemieckiej miejscowości Hockenheim wykonując skomplikowany manewr na wysokości około 300 metrów. Spoczywa na rzeszowskim cmentarzu komunalnym Wilkowyja. Krzysztof Wyskiel był nie tylko świetnym zawodnikiem, ale również instruktorem.
Wyszkolił wielu młodych pilotów i szybowników, w tym również pilotów zawodowych. W ramach XXX plebiscytu na najpopularniejszego sportowca Polski południowo-wschodniej, organizowanego przez dziennik „Nowiny” otrzymał pośmiertnie tytuł honorowego sportowca roku 1989. W latach 80. XX wieku mieszkał wraz z rodziną przy obecnej ulicy Mikołajczyka.
Miejsce, którego patronem będzie Krzysztof Wyskiel to teren rekreacyjny między ulicami Brydaka i Starzyńskiego na osiedlu Baranówka (numer działki 1697), niedaleko dawnego miejsca zamieszkania pilota. Znajdują się tu m.in. plac zabaw, plenerowa siłownia, góra saneczkowa, organizowane są tu liczne imprezy sportowe i rekreacyjne, a więc nazwanie tego terenu imieniem wybitnego sportowca jest jak najbardziej wskazane.
Napisz komentarz
Komentarze