Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Nocne burze na Podkarpaciu. 55 interwencji strażaków

Podziel się
Oceń

To była niespokojna noc dla większości mieszkańców Podkarpacia. Przed północną nad region dotarł front burzowy z gradem.
Nocne burze na Podkarpaciu. 55 interwencji strażaków
Intensywne opady deszczu powodowały m.in. utrudnienia na drogach.

Źródło: fot. PSP Ropczyce

Już po godz. 23 pierwsze burze z gradem pojawiły się za zachodzie Podkarpacia. Front szybko się rozbudowywał. Po północy burze dotarły do Rzeszowa. Towarzyszył im silny wiatr, nawalne opady deszczu z gradem i wyładowania atmosferyczne. 

Niestety nie obyło się bez strat. - 55 razy wyjeżdżali podkarpaccy strażacy do usuwania skutków burz, które w nocy przeszły nad częścią regionu - poinformował w środę bryg. Marcin Betleja, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie. - Interwencje dotyczyły głównie usuwania połamanych drzew i gałęzi, leżących na jezdniach, chodnikach i posesjach - przekazuje. Strażacy pompowali także wodę z zalanych piwnic i posesji. 

W Rzeszowie przy ul. Jaracza (Krakowska-Południe) w wyniku uderzenia pioruna najpierw zapaliło się drzewo, a następnie ogień przeniósł się na pobliską altankę działkową. Spłonął drewniany budynek wraz z wyposażeniem. 

- Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach: strzyżowskim, dębickim i ropczycko - sędziszowskim - mówi bryg. Betleja, dodając, że podczas nocnych burz, nikomu nic się nie stało.


Napisz komentarz

Komentarze

ŁD 24.08.2023 08:42
Jaracza to boczna Langiewicza... jaka Krakowska południe ?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama